Po zakończeniu wysiewów zarodników workowych, co ma miejsce najczęściej w końcu maja lub na początku czerwca, warto przeprowadzić lustracje w sadach jabłoniowych. Na ich podstawie należy podjąć decyzje o dalszej ochronie chemicznej. W sadach, w których nie stwierdza się objawów parcha jabłoni, można zakończyć podstawową ochronę, a zabiegi zapobiegawcze wykonywać tylko w okresach długotrwałych opadów, najlepiej preparatami powierzchniowymi.
Jeśli ochrona przed parchem w okresie infekcji pierwotnych z różnych względów nie dała pozytywnych wyników i objawy choroby stwierdza się na liściach lub co gorsze na owocach, to konieczne jest wykonanie zabiegów wyniszczających. Najbardziej skuteczne są w takich sytuacjach mieszaniny preparatów systemicznych ze strobilurynami (np. Score 250 EC + Zato 50 WG, Capitan 400 EC + Discus 500 WG) oraz dodynowe (Syllit 65 WP, Carpene 65 WP). Jeżeli w sadzie występują formy odporne na strobiluryny, to należy zastąpić je preparatami powierzchniowymi (np. Captan /Merpan 80 WG, Delan 700 WG/Ventop 350 SC). Zabiegi wyniszczające wykonać najlepiej dwukrotnie w odstępie 5 dni, a następnie stosować wyłącznie fungicydy powierzchniowe w celu ochrony pozostałych, zdrowych owoców. Wykonywanie dużej liczby zabiegów wyniszczających, mija się z celem, gdyż i tak żaden ze środków nie gwarantuje 100% wyniszczenia patogena, zwłaszcza na owocach, a zbyt częste stosowanie tej grupy preparatów niesie ryzyko selekcji form odpornych. Efekt działania wyniszczającego wymienionych fungicydów będzie tym lepszy, im wcześniej od zauważenia objawów choroby będą one zastosowane.
Ąutorka: Dr Beata Meszka, IO Skierniewice, fragment wykładu z Goszczyna