Sezon wiśniowy dobiega końca
Sezon wiśniowy dobiega końca. Dziś (25.07.2024) ostatni dzień skupu wiśni, które kupują już tylko nieliczne punkty skupu. Tegoroczny sezon przyniósł mieszane uczucia wśród sadowników, głównie z powodu zmiennej pogody, wiosenne przymrozki oraz lokalne gradobicia znacząco wpłynęły na plony, co z kolei przełożyło się na dynamikę cenową na rynku skupu wiśni.
Plony i jakość owoców
Plony w tym roku były przeciętne lub nawet niskie, co spowodowało, że zakłady przetwórcze wykazały większe zainteresowanie owocami, a sadownicy mieli nadzieję na wyższe ceny. Wiśnie z różnych regionów dojrzewały niemal jednocześnie z powodu wysokich temperatur, co przyspieszyło proces zbiorów i skróciło kampanię skupową. Wiśnie były generalnie dobrej jakości, choć niektóre miały ślady uszkodzeń gradowych, co obniżało ich klasę.
Ceny skupu
Ceny skupu wiśni w 2024 roku były zróżnicowane w zależności od przeznaczenia owoców i regionu. Wyjściowe ceny skupu wahały się od 4,00 do 5,50 zł za kilogram dla owoców przeznaczonych do mrożenia i 3,00-5,00 zł za kilogram owoców przeznaczonych na tłoczenie. Wyższe ceny można było uzyskać za wiśnie przeznaczone na kompoty – maksymalnie 6 zł/kg.
Czynniki wpływające na ceny
Na tegoroczne ceny wpłynęło kilka czynników. Przede wszystkim niższe plony w Polsce oraz w innych krajach produkujących wiśnie, takich jak Serbia i Węgry, co zmniejszyło podaż na rynku międzynarodowym. Ponadto brak zapasów mrożonych owoców z poprzednich lat, co zwiększyło popyt na świeże owoce. Wysokie ceny mrożonych wiśni na rynkach międzynarodowych, co wpłynęło na wyższe ceny skupu świeżych owoców.
Podsumowując, sezon wiśniowy 2024 ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe i niskie plony nie należał do udanych. Niemniej jednak, te czynniki przyczyniły się do wyższych cen skupu, co mogło częściowo zrekompensować straty. Ostateczne ceny skupu zależały od regionu i jakości owoców, ale ogólnie oscylowały na poziomie korzystnym dla producentów.