Nabór dla grup i organizacji producentów rolnych zakończy się porażką?

Rozpoczęty dzisiaj nabór wniosków o przyznanie dotacji na tworzenie i rozwój organizacji producentów i grup producentów rolnych zakończy się porażką? Chociaż nabór potrwa 2 miesiące, a grupy i organizacje producentów mogą otrzymać nawet ponad 1,5 mln zł dotacji, to wniosków prawdopodobnie nie będzie dużo. Dlaczego?

– Już teraz można postawić tezę, że zainteresowanie tym naborem będzie praktycznie zerowe – nie ma wątpliwości Agata Stroiwąs, kierownik projektu doradztwa dla grupy producentów rolnych w Agraves.

1,5 mln złotych dla grup producentów rolnych

Nabór na przyznanie pomocy finansowej dla grup i organizacji producentów rolnych potrwa od 3 grudnia do 30 stycznia 2025 roku. W przypadku grupy maksymalna wartość dotacji wynosi 60 tys. euro rocznie. To daje ok. 260 tys. zł, czyli nawet 1,5 mln zł w ciągu 5 lat.

– Jeszcze większe wsparcie czeka na organizacje producentów. W ich przypadku jest to nawet 100 tys. euro rocznie, czyli ponad 2 miliony złotych w ciągu 5 lat – mówi Agata Stroiwąs.

Zainteresowanych nie będzie?

Chociaż w ramach tego naboru można otrzymać duże pieniądze, to prawdopodobnie żadna z grup z tego nie skorzysta. Dlaczego?

– W ostatnim czasie nie została uznana żadna nowa grupa ani organizacja producentów rolnych. A co za tym idzie, skoro nie ma nowych grup, nie ma też podmiotów, które kwalifikowałyby się do przyznania pomocy – tłumaczy Agata Stroiwąs.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza tego typu sytuacja. Podobna miała miejsce rok temu, kiedy w tym samym naborze również nie wystartowała żadna grupa.

Dlaczego grupy się nie zawiązały?

Z czego jednak wynika brak nowych grup producentów rolnych? Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy były m.in. niejasności dotyczące ostatecznego zapisu wytycznych.

Przypomnijmy, że dopiero pod koniec września zostały zatwierdzone korzystne dla rolników zmiany w wytycznych zakładające zakup przez grupę środków do produkcji oraz możliwość przekazania ich członkom grupy. Ponadto, nowe wytyczne zakładają obowiązek utrzymania grupy przez rok (a nie 3 lata, jak było dotychczas) po zakończeniu finansowania.

– To korzystne zapisy, który mogą zachęcać do zakładania nowych grup. Tyle, że pojawiły się za późno, aby nowe grupy zdążyły się zawiązać i wystartować w naborze – mówi Roman Zapała, dyrektor działu B+R i grup producentów rolnych w Agraves.

Lepiej przygotować się na kolejny nabór

Rolnicy, którzy chcieliby założyć grupę i otrzymać dotację, powinni myśleć o takim działaniu dopiero w kontekście następnego naboru. Ten czas warto jednak wykorzystać, by dobrze się do niego przygotować.

W pierwszej kolejności rolnicy powinni szczegółowo ustalić zasady wewnętrznej współpracy oraz przygotować zarys działań do realizacji.

– Członkowie przyszłej grupy powinni być zgodni co do celów jej działalności oraz w jaki sposób wykorzystać pomoc finansową dla grupy – mówi Agata Stroiwąs.

Kolejnym krokiem jest założenie oficjalnego podmiotu prawnego poprzez wpis do KRS. Żeby to jednak było możliwe konieczne jest m.in. powołanie zarządu czy przygotowanie aktu założycielskiego grupy (statut lub umowa), który w praktyce będzie determinować funkcjonowanie grupy przez kolejne lata.

Dlatego tak ważne, jest by statut był dostosowany do warunków funkcjonowania danej grupy, a kopiowanie treści udostępnionych przez inne zrzeszenia kończy się często poważnymi problemami.

Ostatnim krokiem jest uznanie grupy producentów rolnych i zatwierdzenie planu biznesowego. Przy tworzeniu planu warto skorzystać ze wsparcia fachowców. Tylko prawidłowe przygotowanie planu i jego przemyślane zapisy mogą stanowić podstawę wypłaty dotacji. Aby grupa została uznana, a plan zatwierdzony, konieczne jest złożenie wniosku do dyrektora oddziału regionalnego ARiMR właściwego ze względu na jej siedzibę. Co ważne, wniosek można złożyć przez cały rok.

– Z naszego doświadczenia wynika, że założenie i uznanie grupy producentów rolnych zajmuje zazwyczaj co najmniej pół roku. Jest to proces, do którego warto dobrze się przygotować – mówi Roman Zapała.

×

×