Sawicki dementuje doniesienia o zepsutych jabłkach. Pomyłka Nalewajka
W komunikacie wydanym przez ministerstwo rolnictwa czytamy, że partia polskich jabłek, które dotarły do Singapuru, była dobrej jakości i już trafiła do sprzedaży detalicznej. Firma Hupco Pte. Ltd, która zamówiła towar, planuje akcję promocyjną jabłek z Polski na 28 listopada.
Według szefa resortu rolnictwa to wiceminister Nalewajk nie miał pełnej informacji, gdy mówił o problemach z jakością naszych owoców w Indiach i Singapurze. Na spotkaniu kierownictwa miała już zostać zwrócona uwaga na to, aby przed wypowiadaniem publicznie tego typu informacji sprawdzać je u źródeł – podaje portalspozywczy.pl. Minister Sawicki deklaruje, że jeszcze trwa sprawdzanie informacji odnośnie jakości jabłek, które dotarły do Indii.
Przeczytaj także: Zgniłe jabłka. Fatalny debiut Polaków w Azji