Prof. E. Makosz: Może być mniej jabłek przemysłowych
W tym roku, w porównaniu rokiem ubiegłym i wieloma innymi latami, może być mniej jabłek przemysłowych. Główne powody to mniejsze uszkodzenie owoców przez choroby, szkodniki i gradobicia. Słabo lub wcale nie owocują stare jabłonie. Wprawdzie na skutek upałów i długotrwałej suszy w całym kraju, szczególnie nienawadniane drzewa rosnące na słabych glebach mają dużo małych owoców, poniżej 5,5-6,0 cm. Większość nie spełnia wymogów jabłka deserowego. Masa tych jabłek może być jednak mniejsza od jabłek według wyżej podanych powodów. Ilość małych jabłek może wzrosnąć, jeśli odbiorcy podniosą normę wielkościową do ponad 9,0 cm. Jeśli do końca zbiorów nie będzie gradobić na większych obszarach sadów, zbiory jabłek deserowych nie we wszystkich sadach mogą być na poziomie zblżonym do roku ubiegłego. Przy eksporcie poniżej 1 mln ton, nadwyżka jabłek deserowych może się zamienić w jabłka przemysłowe.
Jeszcze jedna uwaga z tego "suchego" roku. W wielu miejscach drzewa jabłoni na podkładce M 9 lepiej zniosły suszę niż na podkładkach półkarłowych. Jest to związane z transpiracyjną powierzchnią liści. Mniejszej na małych drzewach.
Prof.dr hab. Eberhard Makosz
Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych, Lublin