Co zrobić z karpami?
Intensywny sezon karczowania sadów w pełni i jak co roku pojawia się problem zagospodarowania karp po wyrwanych drzewach. „Oddam karpy za darmo” wiele tego typu ogłoszeń znajdziemy w serwisach ogłoszeniowych i na forach.
Najłatwiejszym, ale również najdroższym rozwiązaniem jest wynajęcie firmy, która kompleksowo „czyści” kwatery. W tym przypadku zakres prac obejmuje ścięcie drzew, wyrwanie karp i uprzątnięcie pola. Pozyskane drewno najczęściej przetwarzane jest wówczas na biomasę. Taka usługa nie jest tania, ponieważ jej koszt wynosi około 2 tys. złotych na hektar.
Innym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług firmy, która w zamian za drewno oczyszcza pole bez dodatkowych kosztów. Jednak minusem takiego rozwiązania jest to, że taką usługę musimy rezerwować z kilkumiesięcznym a nawet rocznym wyprzedzeniem.
Najczęściej sadownicy decydują się samodzielnie usuwać kwatery. Wtedy jednak powstaje kłopot z zagospodarowaniem karp, które palić się raczej nie chcą. Kłopot tym większy jeśli sąsiedztwo nie jest przychylnie nastawione i na widok łuny, i dymu postawia zgłosić sprawę do odpowiednich służb. Jak wiemy, straż pożarna różnie reaguje na tego typu skargi. W zależności od jednostki, jedni są bardziej wyrozumiali na takie prace, inni mniej.
Jeśli ktoś dysponuje czasem, cierpliwością i siłami, może pokusić się oczywiście o pocięcie karp i wykorzystanie ich jako opału we własnym gospodarstwie. Praca jest jednak ciężka, a wydajność drewna mała. Najczęściej poszukiwana jest zatem możliwość uprzątnięcia karp w miejsce, gdzie będą przeszkadzały najmniej. Bardzo często są one składowane na tyłach gospodarstw lub sadów, niestety, zagracając wolną przestrzeń. Niektórzy sadownicy decydują się też zakopać karpy w ziemi.
Szybkim rozwiązaniem byłoby również wynajęcie maszyn sprawdzających się przy rekultywacji terenów zalesionych. Także taka usługa nie jest tania, a maszyn jest kilka w Polsce. Maszyna taka pracuje do 25 cm w głąb, co nas do końca nie satysfakcjonuje, jeśli myślimy o uprawie gleby przed posadzeniem kolejnego sadu.
Przy usuwaniu sadu warto wziąć też pod uwagę też aspekt fitosanitarny. Usuwane są najczęściej stare kwatery, często porażone przez choroby kory i drewna. Takie drzewa należałoby w całości usunąć z sadu, tym bardziej, jeśli mamy w planach posadzenie kolejnych drzewek (przy zdrowym materiale byłaby to dodatkowa materia organiczna).
Komentarze
Pisiorom już tylko ortopeda pozostał..
Kurski za te miliardy kaszpirowskiego znowu zatrudni by leczył pisiorow
Zmień lekarza bo ten cię oszukuje albo zacznij leczyć się na nogi bo na głowę już za pozno
Zakup respiratorów od handlarza bronią...ani respiratorów ani kasy...cud
Maseczki bez atestów z Antonowa ..kolejny cud...
2mld na propagandę wtvpis..następny cud
Niech Kurski z cholecka leczą teraz pisiorow
Gdzie tu są pierdoły???
Suche fakty jeśli ty to widzisz inaczej to wytrzezwiej
Ludzie umierają też na wszystkie inne schorzenia...po udarach wożą ich po 6 godzin w karetce...bo Mateusz z Jarkiem i andzejem do spółki przebimbali pół roku
Ponieważ nic zbliżonego cenowo nie znalazłem to karpy, wykopane koparką spalam po 2-3 latach,gdy mam czas i ochotę na duże ognisko zimą.Po kilku latach karpy są po pierwsze bardzo lekkie a po drugie palą się rewelacyjnie.
Widzę,ze tez odebrales esbeckie przeszkolenie;)
Gdzie tu nienawiść?????
Same fakty.. wirus w odwrocie jak ogłosił premier Pinokio...potem wygrane przez andźeja dóde wybory następnie rekonstrukcja nierządu i moszczenie sobie stołków pod tyłkiem...
Aż tu nagle wirus wrócił a polska gospodarka leży
Wina Tuska i kolanoswirusa?????
Czy kaczych szkodników????
Widocznie głosowałeś na PiS i mądry pies pokazał swój stosunek do kaczora i spolki
Niestety trzeba rok skladowac...i dopiero palic
Jeśli uważasz,że obecna sytuację w kraju trzeba komentować to wybacz ale przemilczeć temat
Karpy na Żoliborz na Mickiewicza by nasz wódz ogrzewał się i zmarzł nam w zimę ...