Jakich drzewek poszukują sadownicy?

Sadownicy, którzy zakładają nowe sady jabłoniowe, poszukują silnie rozgałęzionych drzewek o odpowiedniej wysokości. To bardzo istotne w przypadku dużej gęstości nasadzeń oraz oczekiwanej intensywności produkcji owoców. Jak wynika z wieloletniej praktyki szkółkarskiej, do wyhodowania drzewek o takich parametrach niezbędne jest stosowanie regulatora, który pozwoli uzyskać pożądaną ilość rozgałęzień. O wnioskach płynących ze stosowania regulacji i o podatności poszczególnych odmian jabłoni na takie zabiegi opowiedział Andrzej Nowakowski z Gospodarstwa Szkółkarskiego A. i S. Nowakowscy.

Pierwszym krokiem, by założyć dobrze prosperujący sad, jest wybór odmian odpowiednio dobranych do stanowiska i profilu produkcji danego gospodarstwa. Równie ważny warunek to zainwestowanie w wysokiej jakości materiał szkółkarski. Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z oferty doświadczonego producenta drzewek owocowych, który łączy wiedzę o hodowli sadowniczej ze znajomością rynku i oczekiwań klientów. Producenci jabłek zazwyczaj zdają sobie sprawę z tego, że silnie rozgałęzione drzewka o określonej wysokości mają kluczowe znaczenie, jeżeli chodzi o zakładanie nowych sadów, gdzie gęstość nasadzeń ma być duża.

Regulatory wzrostu w szkółkarstwie – co warto wiedzieć?

Polscy sadownicy oczekują odpowiednio rozgałęzionych drzewek. Żeby takie uzyskać, musimy stosować regulatory wzrostu, które pomagają im się rozgałęzić – mówi Andrzej Nowakowski z Gospodarstwa Szkółkarskiego A. i S. Nowakowscy w Żdżarach koło Nowego Miasta. – Wcześniej robiliśmy to, uszczykując stożki wzrostu. Samo uszczykiwanie nieco pomaga, ale niewystarczająco, dlatego należy stosować regulatory wzrostu. Długie pędy nie są potrzebne, najbardziej cenione są drzewka z krótkopędami do 30 cm, zakończone pąkami kwiatowymi. Jeżeli sadownik zasadzi je jesienią, to w kolejnym sezonie może zebrać 2 kg owoców z drzewka – chociaż nie radzę tak robić, żeby nie osłabiać drzewek w pierwszym roku.

IMG 8277

Gospodarstwo Andrzeja i Szymona Nowakowskich działa od 1978 roku i specjalizuje się w produkcji materiału szkółkarskiego na potrzeby sadownicze, a także w hodowli nowych odmian, przede wszystkim jabłoni. Skala działalności przez lata stopniowo zwiększała się – obecnie produkowanych jest tam 500-700 tysięcy drzewek rocznie, głównie dwuletnich typu knip-boom, oraz ok. 3 mln podkładek.

Andrzej Nowakowski 1.2.2

Rozgałęzianie zależy od odmiany

Aby uzyskać drzewka, które spełnią oczekiwania klientów, Andrzej Nowakowski już kilka lat temu zdecydował się na stosowanie regulatora Perlan. Jak wynika z jego obserwacji, efektywność takiego zabiegu zależy w dużej mierze od specyfiki poszczególnych odmian – w niektórych bardzo dobre rezultaty można osiągnąć już po jednokrotnej aplikacji tego preparatu, a w innych potrzebne są 2 lub 3 zastosowania. Jednak bardzo istotnymi czynnikami, które również wpływają na skuteczność regulacji, są dokładność wykonania zabiegu oraz odpowiednie warunki pogodowe. Optymalna temperatura to 25 stopni C, natomiast gdy jest cieplej, istnieje ryzyko przypalenia stożków wzrostu.

Do odmian, w których już jeden zabieg regulujący z zastosowaniem preparatu Perlan jest efektywny, należą Lobo oraz Szampion Reno2 (na półkarłowej podkładce wegetatywnej M26). Równie dobre efekty zabiegu poprawiającego rozgałęzienie można uzyskać w odmianie Golden. Podobnie jest z drzewkami odmian Muna (okulanty na podkładce M26) i Jonagold. Łatwością rozgałęziania się cechują się także siewki odmiany Braeburn.

Odmienna sytuacja jest obserwowana m.in. w przypadku Ligola, który rozgałęzia się trochę gorzej się od innych odmian. W kwaterze drzewek Ligol Red – dwuletnich z jednoroczną koronką (knip-boom) – zazwyczaj konieczne jest trzykrotne stosowanie Perlanu. Podobne trudności występują w odmianie Sander, jednak po trzech zabiegach liczba uzyskanych bocznych pędów jest optymalna. Kolejny przypadek tego typu to wyhodowana w gospodarstwie Nowakowskich siewka odmiany AJ24, nieposiadającej jeszcze oficjalnej nazwy – bardzo dobrym rozwiązaniem na trudności związane z rozgałęzianiem okazał się właśnie regulator Perlan. Jeżeli chodzi o drzewka odmiany Empire, która bardzo dobrze rozgałęzia się jako okulant, to przy formie knip-boom dość trudno uzyskać ten efekt, dlatego tu również konieczne są trzy opryski. Niekiedy po drugim zabiegu na drzewkach mogą występować dłuższe pędy, choć wpływ na to ma również przebieg pogody.

Perlan symuluje rozgałęzianie drzewek

Perlan firmy Fine Agrochemicals to regulator wzrostu i rozwoju roślin, który zawiera gibereliny GA 4/7 i cytokininy 6-BA (6-benzyloaminopuryna), substancje naturalnie występujące w roślinach. Jego zadaniem w uprawach sadowniczych jest poprawa wielkości i wyglądu owoców, zwiększenie zawiązywania owoców, jak również stymulacja rozgałęziania w szkółkach drzew owocowych. Preparat ma unikalną formulację – dzięki zaawansowanemu procesowi fermentacji została uzyskana bardzo wysoka czystość giberelin GA4 oraz niewielka zawartość giberelin GA7, co przekłada się na skuteczność preparatu.

liczba bocznych pędów

Wieloletnie badania dotyczące wpływu giberelin i cytokin na rozgałęzianie się drzewek różnych odmian jabłoni w szkółkach wykazały, że po zabiegach (z zastosowaniem różnych dawek i kombinacji) zawsze następował znacznie większy wzrost rozgałęzień, zależny od liczby wykonywanych oprysków, a ponadto odnotowywano zwiększenie wysokości drzewek.

liczba bocznych pędów pow 30 cm

Jak wynika z doświadczeń prowadzonych przez firmę Fine Agrochemicals w latach 2014-2015 w Bolonii (Włochy), w odmianach Golden Delicious i Red Delicious liczba bocznych gałęzi po 2 miesiącach od ostatniej aplikacji preparatu Perlan znacząco zwiększyła się. Przeprowadzane były średnio 2 próby, preparat był stosowany trzykrotnie, w dwutygodniowych odstępach. Oprysk wykonywano wyłącznie na górne partie drzewek, tak by pokrywał ok. 10 cm od ich szczytów. Po zastosowaniu Perlanu w dawce 2,5 l/ha drzewka miały 6,44 pędów bocznych, a po 5 l/ha – 8,88, podczas gdy na kontroli było ich znacznie mniej, bo tylko 3,78. Ponadto, przy tym samym systemie aplikacji, odnotowano, że zdecydowanie zmieniła się wysokość, na której umieszczone były pędy boczne. Po 2,5 l/ha Perlanu wynosiła ona 51,69 cm, po 5 l/ha 49,33 cm, natomiast na drzewkach nietraktowanych regulatorem znajdowały się one na wysokości 54,36 cm. Z kolei doświadczenia realizowane przez belgijski instytut badawczy pcfruit npo w 2015 roku w odmianie Golden Delicious (także 3 aplikacje co drugi tydzień, oprysk na górne 10 cm drzewek) wykazały, że 2 miesiące po ostatnim zabiegu zwiększyła się liczba bocznych gałęzi o długości do 30 cm. Gdy dawka Perlanu wynosiła 2,5 l/ha, było ich 1,08, przy 5 l/ha 1,52, natomiast na kontroli zaledwie 0,24.

wysokość umieszczenia bocznych pędów

Regulator w szkółce – praktyczne porady

Jeśli chodzi o zastosowania regulatora Perlan w produkcji szkółkarskiej, warunkiem osiągnięcia optymalnej skuteczności jest całkowite wchłonięcie preparatu przez drzewka. Powinny być one zdrowe i cechować się prawidłowym wigorem. Równie istotne są dobre warunki absorpcji w trakcie zabiegu oraz po nim – sprzyja temu wysoka wilgotność względna, a także wolne wysychanie naniesionej cieczy. Zabiegi (maksymalnie 3 w sezonie) należy wykonywać w okresie aktywnego wzrostu drzewek (BBCH 16-35) – pierwszy w momencie, gdy pęd wierzchołkowy ma długość 7-8 cm, kolejne w odstępie co najmniej 7-dniowych. Zalecana dawka preparatu Perlan wynosi 2,5 l/ha, a niezbędna do zabiegu ilość wody to 50-100 l/ha.

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Powiązane artykuły

Żniwa w szkółce – wykopywanie drzewek 7-miesięcznych

Rozlewamy kwasy humusowe CARBOHUMIC

#8 Komunikat sadowniczy Zbigniew Marek, 9.11.2024

Sadownicy polują

X