Najlepsza odmiana jabłoni

Ale ja nie mówię o reklamie jabłek tylko chodziło mi o reklamowanie Red Jonaprinca głównie sadownikom a co do spadku spożycia jabłek to fakt reklama by się przydała ale nie nam sadownikom bo my mamy jabłek aż nadto (zależy od roku oczywiście ;P) ale powinni je reklamować konsumentom

Też trochę wiem na ten temat. Jak chcecie wybrać najlepszą odmianę to podajcie województwo, klasę ziemi i czy macie dużo kasy na środki ochrony roślin.

Podaj mi juri jakiegos dobrego bezparchowca ;)

Według mnie najlepszą odmianą bezparchową jest Topaz. Jak komuś nie pasuje to może być Sawa lub Gold Millenium. Oczywiście jak ktoś chce jabłka sprzedawać na przemysł to może być Ariwa.

Zapytam was tak: Kiedy jabłka przemysłowe są droższe? Bardziej w listopadzie cz w maju? Bo doradził bym wam odmianę nadającą się na przemysł.
Pozdrawiam!

Człowieku przecież w dzisiejszych czasach uprawa jabłoni się nie opłaci, nie warto, trzeba walczyć z jabłkami kiepskiej jakości i tą jakość trzeba polepszać

Jurii napisał:

Zapytam was tak: Kiedy jabłka przemysłowe są droższe? Bardziej w listopadzie cz w maju? Bo doradził bym wam odmianę nadającą się na przemysł.
Pozdrawiam!

Jabłka przemysłowe są droższe jak wymarzną. Według mnie produkcji jabłek przemysłowych należy zaniechać, a przynajmniej ograniczyć do minimum.

A ja myślałem, że jabłka przemysłowe są nie do zlikwidowania i muszą być :unsure:

Zawsze jakiś procent jabłek w zależności od pogody w danym roku i od ochrony nie spełnia wymagań i nie nadaje się do przechowalni. To są właśnie jabłka przemysłowe. Ponadto jak się otworzy chłodnię to jabłka są sortowane i zawsze coś znowu nie spełnia wymagań i to są znowu jabłka przemysłowe. Ale sadzić drzewa specjalnie na przemył to szkoda zachodu, gdyż często w ostatnich latach koszt zbioru jest wyższy niż cena jabłek przemysłowych.

Tak zgadza się widzę Jurii że albo jesteś początkowym sadownikiem, albo w ogóle nie czytasz artykułów i nie słuchasz wykładów bo wszędzie mówią i Polscy jak i zagraniczni doradcy, że trzeba polepszać jakość naszych jabłek ale i również innych produktów sadowniczych, bo na samym przemyśle to daleko nie zajedziesz, tylko od razu możesz ziemię sprzedawać ;P. A zresztą takie jabłka tylko na przemysł trzeba przynajmniej te 4-5 razy opryskać bo tak to co z tego że będziesz miał jabłka ale z parchem i takie już nie rosną ;). Także nie nastawiaj się na taką uprawę bo nie warto, mówię Ci

Tak fakt :) Jestem początkującym sadownikiem amatorskim
Przyda dla mnie się ta wiedza. Od dzieciństwa interesowałem się jak nie astronomią to historią. Nie czytam za bardzo o ekonomice bo widzicie co się dzieje w Japoni. :( Nie wiem czy można tu mówić i komentować ten temat ale widzicie jacy biedni są Ci ludzie. :(

Co do jabłek przemysłowych to już nigdy więcej o nich nie będę myśleć. Czytałem gdzieś, że ich ceny dochodzą w dobre sezony do 5 gr. Lepiej działkę ,,przemianować'' na budowlaną, podzielić i sprzedać, niż brać się za to, albo lepiej uprawiać jabłonie na drewno.