Cena i wartość materiału szkółkarskiego (jabłonie)

Jurii napisał:

To wychodzi z gry. Jak bym kupił na hektar to wystarczyłoby mi na 20-30 lat! Taki preparat ma najwyżej 5 lat ważności.

Terminy ważności są nawet krótsze, ale zobacz cenę tego małego opakowania i ile takich opakowań przez te 5 lat będziesz potrzebował i porównaj do ceny tego dużego opakowania, a zobaczysz że te 20-30 lat zmniejszy się znacząco. Może lepiej kupić z sąsiadami na spółkę większe opakowanie.

Sąsiadów to mam takich co sadzą jabłonkę na podwórku, czekaja te 4 lata i zbierają plon. Opryski ich nie obchodzą.

Weźmy np. taki Fastac 100 EC:
4ml kosztuje 5.50zł
0,25L kosztuje 42.00zł
Policz ile dawek potrzebujesz przez okres ważności danego środka i zobacz co ci się lepiej opłaci.

Nom zastanów się nad tym Jurii bo jednak lepiej jest trochę pogłówkować i policzyć sobie ile preparatu potrzebne Ci jest na cały sezon ochrony i wyjdzie Ci cena, wiadomo nieraz nie da się wszystkiego policzyć na początku sezonu bo są takie środki że na koniec roku może jeszcze trochę zostać a możesz i dokupować bo zabraknie różnie bywa zależy od roku

Będę Cię nazywać z poszanowaniem Rafale lub Panie Rafale lub Rafałku. :) Więc Panie Rafale ile stołowych łyżek pójdzie na jeden opryski, opryskiwaczem o pojemności 15 l. ? I także dopomóż mi co ze strojem ochronnym. Jak coś mam maskę przeciw gazową (ale myślę, że okulary pływaka wystarczą) :) A co byś ty do tego dodał? :huh:

Wystarczy Rafał lub rafcio jak kto woli. Co do oprysku to najpierw musisz go mieć, żeby podać mi dawkę na ha czy na ilość wody i jaką powierzchnię będziesz pryskał, raczej niedużo. Co do stroju ochronnego to już zależy od ciebie bo tak naprawdę to o twoje zdrowie chodzi, ale standardowym strojem powinno być: kombinezon ochronny jednoczęściowy, buty z gumy lub neoprenu, rękawice nitrylowe, okulary lub ekran ochronny na oczy i twarz, (ale to raczej stosuje się przy mieszaniu środka) i oczywiście maskę lub półmaskę ochronną ale nie wiem czy masz wystarczającą ilość sadu by tyle się wykosztować, ale tak jak mówiłem tu chodzi o zdrowie. Jak masz jeszcze jakieś pytania to chętnie pomogę :)

Wybieram Captana. Ilośc drzewk no może trochę duża jak na sad amatorski bo 24 jabłonki i 4 grusze. Pisałem wcześniej, że zakładam amatorówkę.Chyba pamiętasz?

Napiszę taki dziwny pomysł. Osłonię się cały folią. Kolega ze sklepu mówi, że wyrzyca ją i nie ma z niej użytku. Jak zasłonię twarz to jeszcze pomyślę. U mnie nie ma żadnego sklepu z takimi rzeczmi.Jest moc zwykłych ale to tylko z rybkami i sekatorami. A tu chodzi o opryski.

W dużych miastach w tych centrach ogrodniczych są małe opakowania i dość drogie. Tylko dla działkowców. Jak chcesz większe opakowania to musisz wyjechać do mniejszej miejscowości i tam masz opryski w dużych opakowaniach.

ŚOR (środki ochrony roślin) to w mieście raczej nie kupisz, przynajmniej tanich. A co do twojego dziwnego pomysłu to ważne żebyś uchronił się przed opryskiem, tylko uważaj żebyś się nie udusił w tej folii :P