Emilia Lewandowska: Indie będą najważniejszym rynkiem dla naszych jabłek
Niebawem rozpoczniemy zbiory jabłek jesiennych, do zbiorów Gali zostało około dwa tygodnie. Zdaniem Emilii Lewandowskiej z Fruit-Group, tegoroczne zbiory jabłek będą wyższe niż w zeszłym roku, jednak warunki pogodowe wpłynęły na jakość jabłek w niektórych polskich sadach.
Polski eksporter jabłek, Fruit-Group, spodziewa się, że w tym roku będzie spore zróżnicowanie pod względem jakości jabłek, ze względu na różne wyzwania związane z pogodą.
„Spodziewamy się rozpocząć zbiory Gala Royal około 10 września. W porównaniu z poprzednimi dwoma latami zbiory będą w tym sezonie wyższe. Różnorodność pod względem jakości jest jednak duża, ponieważ na niektórych terenach wystąpił grad, który całkowicie zniszczył owoce w sadach. Tymczasem inne sady musiały radzić sobie z mrozami, które zniszczyły pąki królewskie”. – mówi Emilia Lewandowska z Fruit-Group.
Powierzchnia upraw jabłoni w Polsce w ostatnich latach wzrosła, jednak część sadowników przestawia się na produkcję innych gatunków, twierdzi Lewandowska: „Całkowita powierzchnia uprawy jabłoni w Polsce nieznacznie wzrasta, Jednak widzimy, że coraz więcej producentów należących do naszej grupy zaczyna inwestować również w inne owoce, takie jak wiśnie, maliny, truskawki i borówki, zamiast skupiać się wyłącznie na jabłkach”.
Według Lewandowskiej, Fruit-Group w nadchodzącym sezonie skoncentruje się na rynku azjatyckim:
„W tym roku uważamy, że Indie będą najważniejszym rynkiem dla naszej firmy. Wietnam i Zjednoczone Emiraty Arabskie również będą dla nas znaczącymi rynkami. Oczywiście nadal jesteśmy oddani naszym stałym klientom z Europy. – podsumowuje.
Źródło: freshplaza.com
Komentarze
A może tak do Inuitów coś wysłać?