Wypalanie traw czy gruntów rolnych grozi utratą dopłat
W marcu jak w garncu… Na razie jest mokro i zimno, ale już za kilka dni może być słonecznie i wiosennie. A jednym z wiosennych problemów, powtarzających się – niestety – od lat, jest wypalanie traw.
Warto przypomnieć, że praktyka taka jest niezgodna z prawem i grożą z tego tytułu surowe sankcje karne, a w skrajnych przypadkach odmowa dopłat wypłacanych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Mimo że od wielu lat ARiMR, Straż Pożarna i inne instytucje przestrzegają przed wypalaniem traw, co roku znajdują się osoby, które lekceważą te apele – stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla ludzi oraz zwierząt i niszczą środowisko naturalne.
Pozytywne skutki wypalania traw to mit
Niektórzy sądzą, że wypalanie powoduje bujniejszy odrost traw. To nieprawda. Wypalanie nie poprawia też jakości gleby. Co więcej, w znacznym stopniu obniża wartość plonów. Po przejściu pożaru gleba staje się jałowa i potrzebuje nawet kilku lat, aby powrócić do stanu sprzed katastrofy. Pożar jest tragiczny w skutkach dla całego ekosystemu – zniszczona zostaje nie tylko warstwa życiodajnej próchnicy, giną również zwierzęta. Podpalanie traw bywa często przyczyną pożarów lasów i zabudowań gospodarczych, w których życie tracą także ludzie.
Surowe kary – grzywna i więzienie
Zakaz wypalania ujęty został w przepisach prawnych. Zgodnie z art. 130a ust. 1 ustawy o ochronie przyrody (Dz.U. z 2022 poz. 916): Kto usuwa roślinność przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych. Co więcej, jeśli w wyniku podpalenia trawy dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie utraty zdrowia lub życia wielu osób albo zniszczenie mienia wielkich rozmiarów, wtedy sprawca – zgodnie z zapisami Kodeksu karnego – podlega karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Wypalanie traw to też ryzyko utraty dopłat
Oprócz wspomnianych kar rolnikowi, który zostanie nakryty na uprawianiu tego procederu a jest beneficjentem dopłat, mogą grozić dotkliwe sankcje ze strony ARiMR. Przepisy dotyczące wsparcia w ramach płatności bezpośrednich i obszarowych odwołują się m.in. do zasad dobrej kultury rolnej zgodnej z ochroną środowiska. W związku z czym nieprzestrzeganie zakazu wypalania powoduje redukcję dopłat, a w skrajnych przypadkach rolników trzeba zupełnie pozbawia się tych środków.
Statystyki dotyczące wypalania gruntów rolnych i nałożonych sankcji w latach 2015-2022 | |||
rok | liczba rolników z nałożoną sankcją | kwota sankcji (PLN) | liczba przypadków odmowy przyznania całości dopłat |
2015 | 71 | 73 690,48 | 4 |
2016 | 10 | 20 662,19 | 0 |
2017 | 9 | 25 903,26 | 2 |
2018 | 13 | 34 366,15 | 4 |
2019 | 15 | 42 531,78 | 4 |
2020 | 14 | 19 678,30 | 1 |
2021 | 6 | 23 118,67 | 1 |
2022 | 4 | 2 334,48 | 0 |
źródło:ARIMR