Węgrzy rezygnują z uprawy jabłek
Eksperci ostrzegają, że na Węgrzech w ciągu najbliższych pięciu lat może zniknąć około 10 000 hektarów sadów jabłoniowych.
Prezes „FrutWb” Ferenc Apati twierdzi, że Węgry mogą zostać bez dużej części swoich sadów jabłoniowych.
W poprzednim sezonie Węgrzy zebrali 280 tys. jabłek, na mniejsze zbiory miała wpływ susza, jednak poza warunkami pogodowymi przyczyną spadku zbiorów jest to, że węgierski obszar uprawy jabłek od ośmiu lat stale się zmniejsza, a sadownicy mają coraz mniej źródeł finansowania.
Ekspert uważa, że w przyszłości jeszcze więcej osób zrezygnuje z uprawy jabłoni, ponieważ trzy lata temu powierzchnia sadów jabłoniowych wynosiła 25 tys. ha, w zeszłym roku spadła do 22,5 tys.
Zdaniem mężczyzny w ciągu najbliższych pięciu lat z obecnego obszaru uprawy jabłoni wynoszącego około 21 tys. hektarów zniknie 10 tys. hektarów.
źródło: 24sedam.rs
Komentarze
Niedługo tylko my zostaniemy i zwiększymy produkcję do 10 milionów
Nikt nie jest tak głupi jak my by pracować za darmo