Cięcie mechaniczne sadów

Cięcie mechaniczne propagowane było od wielu lat przez francuskich pracowników naukowych i sadowników. Polscy badacze także przymierzali się do wdrożenia tej metody, tworzyli prototypy urządzeń, ale ostatecznie nie udało się. Zdania na temat cięcia mechanicznego sadów są podzielone wśród doradców i sadowników, ale wydaje się, że jest to trend, który będzie się upowszechniać, choć pod pewnymi warunkami… I o nich mówił Peter van Arkel z Soska Konsulting podczas wykładu w Białej Rawskiej.

Areał sadów w poszczególnych gospodarstwach zwiększa się, więc przyspieszenie procesu cięcia drzew owocowych jest kuszącą perspektywą. Nie po raz pierwszy okazuje się jednak, że diabeł tkwi w szczegółach i, aby odnieść sukces, trzeba poznać dogłębnie i fizjologię drzewa, i specyfikę odmianową. Najwcześniej cięcie mechaniczne wprowadzono w uprawie winorośli, która obecnie w ponad 90 procentach jest prowadzona w tym systemie. Potrzeba było na to tylko 5 lat, zatem mechaniczne cięcie ma szansę dość szybko rozwinąć się także w uprawie innych gatunków sadowniczych. Wiele wskazuje, że morele, czereśnie, śliwy, orzechy włoskie i laskowe dobrze zareagują na ten sposób prowadzenia sadów.

Więcej w zakładce: Baza wiedzy
 

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Powiązane artykuły

Sadownicy polują

X