„Malinowy targ wkurzonych”. Producenci malin protestowali w Warszawie
W środę, przed budynkiem Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi producenci malin z Lubelszczyzny zorganizowali „Malinowy targ wkurzonych”. Wraz z nimi na miejscu był lider Agrounii Michał Kołodziejczak oraz prezydent Starachowic Marek Materek.
Jeżeli chodzi o owoce, to jak wskazuje Kołodziejczak, obecnie mamy do czynienia z mega patologią. Sadownicy sprzedają maliny za 4 – 4,50 zł za kilogram, z kolei w sklepie te same maliny kosztują nawet 50 – 60 zł/kg. To pokazuje, jak niebotyczne marże stosują pośrednicy, oraz jak dużo zarabiają na ciężkiej pracy rolnika supermarkety.
– To jest niesamowite. Po co jest Ministerstwo Rolnictwa? Po co nam dzisiaj taki minister, który pozwala na to, że marże osiągają 1600 procent na produkcie wytwarzanym przez rolników. Ta sytuacja pokazuje, że PiS jest kompletnie niewrażliwy społecznie, odsunął się od ludzi a minister nie robi nic w tym kierunku- mówił lider Agrounii.
Lider Agrounii podkreślał, że PiS konkretnych spraw nie załatwia, tworzy demagogie, propagandę, kłamie i oszukuje. Tymczasem na wsi jest dramat. Ludzie płaczą, a rząd dalej nic nie robią. Z kolei minister Romanowski wysyła rolników do Niemiec na szparagi. To ma pokazywać, że PiS całkowicie oderwał się od rzeczywistości, jak też nie potrafi rozwiązać żadnych problemów.
Producent malin z z powiatu kraśnickiego Krzysztof Chmiel wyjaśniał z kolei, że rolnicy obecnie czują się pomijani i niepotrzebni. Wskazał, iż koszt wyprodukowania maliny mrożonej wynosi ok. 8 zł. Do tego należy doliczyć koszt pracownika w kwocie 2 zł. Tymczasem w niektórych skupach rolnikom płaci się za maliny poniżej 4 zł za kg.
– To jest dla nas koszmar, bankructwo, koniec gospodarki i wyjechanie do Niemiec na szparagi. Minister Romanowski olał nas rozkładając ręce. Oczekuję zmiany i zainteresowania się nami. W tym roku czujemy się niepotrzebni. Rząd mówi, że obserwuje sytuację, tak, obserwują jak rolnictwo pada – dodał Krzysztof Chmiel.
źródło: lublin112.pl; Janusz Jaskóła/YouTube; Agrounia/Facebook
Komentarze
Rynek zadecyduje komu się opłaca
Czy 5 ha baltony czy 50 ha przemyslu
Ja wolę mniej baltony
No ta
Zamiast 10 gospodarstw po 5ha będzie jedno po 50ha i jemu już się będzie opłacać kumbajnem na przemysł to jechać a deser reszta 2 razy zbierze
Deseru nie zmechanizujesz
A z przemyslu nie da się żyć
Sadownictwie to jeszcze sporo prac można zautomatyzowac więc nie prędko braknie do zbioru jabcokow może być połowa osób co była w tym roku a i tak możemy tyle samo jabcokow pozbierać tylko trza kumbajny i inne cuda techniki kupić
To w sądownictwie akurat będzie zbawienie
Skoro nie da się ograniczyć produkcji w inny sposób to brak rąk do pracy spowoduje,że zostanie zebrane tylko to co opłaca się sprzedać
Nadrukują trochę złotówek
Dowalą 15 16 i 25 emeryturę i tak sie będzie kręcić
a dług tak naprawdę to sobie może rosnąć w nieskończoność dopóki jest on w złotówkach
taka to ekonomia w tych czasach
Będzie
To już dziś wiadomo,że stopą zastąpienia za 20 lat będzie 25-30%
Teraz jest ok 60%
Czyli emerytury za20 lat będą o połowę niższe niż teraz
Do tego obsługa zadłużenia...od 30 lat polska żyje na kredyt...my spłacamy tylko odsetki...dług lawinowo rośnie
Nie będzie dobrze
No załóżmy że masz rację i powiedz co te twoje pisanie zmieni obawiam się że nic
Tobie jak na Titanicu... dopiero się wyda jak będziesz po uszy w gównie
Mam zjebie. bywam u kolegi.5 ha tuneli z malinami
Pajacuj dalej niedoróbko
A Ty w ogóle masz pojęcie o malinach pajacu bałwochwalco Pateusza i Adriana?
Mimo wszystko nie wydaje mi się
Żadna przesada
To jeszcze funkcjonuje bo inflacja jest wysoka i społeczeństwo finansuje ten cud gospodarczy
Przed 2030 zestaw się i to solidnie
Bez przesady
Ale niestety kasa świeci pustkami...spadają dochody budżetu mimo wysokiej inflacji a konsumpcja nakręcająca wzrost gospodarczy leży i Kwiczy
8 lat cudu gospodarczego opartego na rozdawnictwie socjalu,dodruku pustego pieniądza i kredycie nie sprawdziło się i zapłacą za to nasze dzieci i wnuki
O to to
Mniej polityki więcej ekonomii
Nie opłaca się to wygaszać produkcję aż do poziomu gdy zacznie przynosić zyski
Nie ma innej rady
dzis jeden celebryta na tym straganie mowil ze w sklepie czeresnie po 17 a w skupie po 5 kiedy rzeczywistosc jest taka ze jest 9 i wiecej na ten moment
i jak tu ich brac na powaznie
Głupi to cię zrobił zjebie
Malina z tunelu nie ma porównania do maliny z pola tak jak czereśnie spod foli do czereśni z pola drogi wyznawco Jarosława
Ta ogórki i pomidory z tunelu są deserowe a te z gruntu obiadowe, ale Ty głupi jesteś. Pewnie na pislam głosujesz.
To zwykły populizm i nieprawda
W sklepie są maliny deserowe z tuneli