Ukraińcy przejęli polską mroźnie. Wszyscy pracownicy zwolnieni
Przejęty przez ukraińską spółkę Trzy Niedźwiedzie jesienią 2023 roku polski zakład Calfrost zostanie zamknięty - informuje portal faktykaliskie.info. Wszystkie osoby dotychczas pracujące zostały zwolnione.
Ponad 50 osób – pracowników spółki Calfrost, czyli znanej od lat „Chłodni” przy ul. Wrocławskiej w Kaliszu – traci pracę. To efekt sprzedaży polskiej firmy Nordis, do której należał Calfrost. Nowym właścicielem została ukraińska spółka „Trzy Niedźwiedzie”.
Firma Calfrost, która swoją siedzibę ma w Kaliszu przy ul. Wrocławskiej, to zakład z długoletnimi tradycjami sięgającymi 1954 roku. Wtedy powstała Chłodnia Składowa.
W 1989 roku przekształciła się w Przedsiębiorstwo Przemysłu Chłodniczego "Calfrost". 20 lat temu, w 2004 roku większość jego udziałów przejęła Spółka "Nordis" Chłodnie Polskie Sp. z o.o. z siedzibą w Zielonej Górze.
Firma była znanym i cenionym na rynku producentem mrożonych warzyw i owoców. Była. Bo wszystko wskazuje na to, że teraz ta historia się kończy…
Jesienią polską firmę Nordis – producenta mrożonek i lodów (do której należy Calfrost) kupuje ukraińska spółka Three Bears (Trzy Niedźwiedzie/Misie) – producent lodów i mrożonek. Jej właścicielem jest 48-letni Dmytro Ushmaiev. To ich pierwsze aktywa za granicą. Nowy – ukraiński prezes Nordis nie chciał ujawniać kwoty transakcji.
- Dla nas wyjście za granicę jest logicznym krokiem, ponieważ rynek europejski jest wystarczająco rozwinięty i nadal rośnie - powiedział Ushmaev w rozmowie z ukraińskim "Forbes".
Dmytro Ushmaiev w rozmowie z mediami zapewniał, że zamierza inwestować w produkcję w Polsce, zwłaszcza że moce produkcyjne polskiej fabryki mają być obecnie o połowę mniejsze niż produkcja ukraińska.
W Kaliszu jednak zakład się zwija, a nie rozwija… Nowy właściciel miał zapewniać pracowników, że firma będzie się reorganizować, modernizować i od 2024 roku ruszy pełną parą z produkcją.
Tymczasem pod koniec stycznia pracownicy Calfrostu – 54 osoby (niektórzy związani z firmą od ponad 30 lat) dostali zawiadomienie o zwolnieniach grupowych. W marcu i kwietniu otrzymali wypowiedzenia umów. Z końcem czerwca zostają bez pracy.
O zwolnieniach grupowych został powiadomiony Powiatowy Urząd Pracy w Kaliszu. Jako powód zwolnień podano trudną sytuację ekonomiczną spółki spowodowaną wzrostem cen i kosztów związanych z prowadzeniem firmy, co skutkować będzie koniecznością zaprzestania prowadzenia działalności – poinformował Fakty Kaliskie Tomasz Karski, Starszy Inspektor ds. obsługi kancelarii PUP w Kaliszu.
Zdaniem pracowników zakład był w dobrej kondycji finansowej i mógłby działać dalej, gdyby nie decyzja nowego właściciela.
PUP wystosował pismo do pracodawcy, proponując zorganizowanie spotkania dla pracowników i ustalenia zakresu pomocy oraz wsparcia osób zwalnianych – do dnia dzisiejszego pracodawca nie ustosunkował się do pisma – przekazuje nam kaliski pośredniak.
Spotkania w tej sprawie odbyły się z udziałem zakładowej i regionalnej Solidarności. Uczestniczył w nich m.in. Bernard Niemiec, Przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Wielkopolska Południowa. Negocjowano warunki zwolnienia i kwestie należnych odpraw.
Stronie pracowniczej zależało na ratowaniu zakładu, proponowano, by nowy właściciel zmienił zdanie co do zwolnień i zaprzestania działalności Calfrostu. Niestety pracownicy usłyszeli, że nie ma takiej możliwości…
Jak ustaliły Fakty Kaliskie spółka Calfrost nie jest postawiona w stan likwidacji lub upadłości. Nadal będzie widniała w rejestrze, tylko zaprzestaje swojej działalności, zakład zostaje wygaszony.
O sytuacji w Calfroście zostały poinformowane władze Kalisza. Są w kontakcie z pracownikami i Zarządem regionalnej Solidarności. Monitorują sprawę również pod kątem przyszłości nieruchomości przy Wrocławskiej. Pojawiła się m.in. obawa dotycząca środowiska naturalnego. Na terenie zakładu znajdowało się około 20 ton zbiorników z amoniakiem, który w sytuacji zaprzestania produkcji powinien być usunięty, a zbiorniki odpowiednio zabezpieczone. Sprawą zajął się kaliski Wydział Środowiska.
źródło: Fakty Kaliskie
Komentarze
Kaczyński na to pozwolił?????
Wstyd