A miało nie być przymrozków…
Wśród narzekających na słabe zawiązanie można wyodrębnić sadowników, którzy byli zadowoleni z efektów kwitnienia i mieli nadzieję na dobry plon do 16 maja 2012 roku, do chwili wystąpienia lokalnych przymrozków. Prognozy uśpiły czujność, a w wielu rejonach o specyficznym ukształtowaniu terenu, w zastoiskach mrozowych, temperatura spadła do –4oC. Dla zawiązków okazała się ona zabójcza. Lokalnie w okolicach Belska szacuje się spadek plonu nawet do 30%, a owoce pozostały jedynie w górnej partii korony. Na szczęście takich rejonów w powiecie grójeckim jest niewiele.
Obecnie trwa już szacowanie zimowych szkód mrozowych w gminach Błędów, Jasieniec, Warka, Chynów, na które w niektórych lokalizacjach zapewne nałożyły się także skutki majowego spadku temperatury.