Fałszywe i nielegalne środki ochrony roślin. Duży problem w Polsce i na świecie
Według danych Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin podrabiane środki ochrony roślin stanowią w Polsce ok. 10 proc. rynku, co ma wartość ok. 50 mln euro. W przypadku Europy wartość rynku środków ochrony roślin wynosi ok. 8 mld euro, a podróbki na tym rynku stanowią 8-10 proc. (mają wartość ok. 1 mld euro). Skala tego problemu na świecie to ponad 4,4 mld euro – wartość nielegalnych środków ochrony roślin. Szacuje się, że globalny rynek ś.o.r. jest wart ok. 44 mld euro.
PSOR stara się walczyć z fałszywymi pestycydami przygotowując szkolenia dla rolników, przedstawicieli izb celnych i policji (prezentowanie podróbek, informacje o sposobie odróżniania oryginałów). Dla inspekcji i służb ścigania przygotowano stronę www.fałszywepestycydy.org, gdzie znajdują się szczegółowe informacje o produktach, przepisy prawne, czy przykłady wykryć.
Na podstawie wystąpienia Marcina Muchy z PSOR 10 lutego 2015 r. w Ożarowie Mazowieckim
Przeczytaj także: W marcu ruszy platforma Vademecum - system informacyjnego wsparcia dla sadowników
Obserwuj nas w Google News
Komentarze
teraz bedziecie pouczac o dobrych praktykach a w latach 39-45 produkowaliscie dla hitlera cyklon i materialy wybuchowe???
nie WY bedziecie NAS producentow uczyc etyki biznesu bo jestescie zwyklymi hipokrytami nastawiaonymi tylko na zysk i za nic macie zdrowie i zycie ludzi
Panie producencie lub dystrybutorze nikt nikomu nie chce robic na zlosc...kazdy walczy o przetrwanie a w takich warunkach wszystko dozwolone ;)
wielkie chemiczne koropracje maja wiecej za uszami niz zwykli sadownicy....nie wywolanicie w nas poczucia winy ...a n pewno nie u mnie
ZARAZ ZARAZ???JUZ JEDLISMY SOL DROGOWA,ODSWIEZNE WEDLINY,MIESO Z NIELEGALNYCH UBOJNI....TERAZ BEDA JABLA PRYSKANNE NIE WIADOMO CZYM....takie sa moje przewidywania i chcialbym sie mylic....
a kotly z ciecza juz niedlugo zaczna parowac panowie producenci i dystrybutorzy
producenci nikogo nie szantazuja....beda robic tylko to co caly swiat...CIAC KOSZTY....
ceny srodkow ochrony roslin nie maja zadnego odzwierciedlenia w kosztach produkcji i cenach uzyskiwanych za owoce PANOWIE PRODUCENCI I DYSTRYBUTORZY...PO PROSTY ZACZNIJCIE TRAKTOWAC PRODUCENTOW JAK PARTNEROW A NIE JAK KOGOS DO OSKUBANIA
Komu na złość zrobicie?
Zaraz, zaraz, produkcja owoców to produkcja żywności, więc wypadałoby traktować je tym co jest dozwolone, w dozwolonych dawkach i z legalnych źródeł. Myślicie że te jabłka opryskiwane byle czym zawojuja świat? Cała branża ma tracić przez tych którzy dobre praktyki mają gdzieś?
https://pl.wikipedia.org/wiki/IG_Farben
to sa ludzie,ktorych dziadkowie produkowali cyklon do Oświecimia oraz amunicje i materialy wybuchowe dla HITLERA....
a teraz biedaczki ucza nas etyki i mowia jak zle postepujemy...hipokryci
zamiast zakladac tajne stowaryszenia scigajace podrobki i wspolpracy z celnikami i policja PO PROSTU OBNIZCIE CENY i szra strefa srodkow ochrony roslin zniknie jak za dotknieciem czarodziejsk9iej rozdzki....
Panowie ekonomisci wiedza co to efekt skali....im wieksza sprzedaz tym nizsza cena jednostkowa....ale nie w przypadku śOR w Polsce...tu jest najwiekszy rynek zbytu i NAJDROZSZE OPRYSKI....
kolejna podpowiedz....krzywa Lafera...ona co prawda odnisi sie do podatkow ale doskonale obrazuje sytuacje na rybku sor....Pnowie producenci i dystrybutorzy przekroczyli magiczna i niewidzialna granice CEN opryskow powyzej ,ktorej spadaja ich dochody i slupli sprzedazy na korzysc szarej strefy....
patrz akapit 1. i co zrobic by to naprawic...