Informacja na temat cen jabłek nr 5
W sieci publikowana jest w tym sezonie dwutygodniowa informacja o cenach żywności w Polsce opracowywana we współpracy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oraz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego na wniosek Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W raporcie opublikowanym pod koniec października przewiduje się, że w dłuższej perspektywie, tj. w miesiącach zimowych, ceny skupu jabłek w I klasie jakości wzrosną, co przełoży się na wyższy poziom cen detalicznych.
W drugiej połowie października 2019 r. ceny skupu jabłek deserowych w I klasie jakości kształtowały się na poziomie zbliżonym do notowanego we wrześniu br. Na rynku obserwowano zróżnicowanie cen oferowanych sadownikom w zależności od odmiany, rozmiaru owoców oraz jakości. Najwyższe ceny otrzymywali sadownicy dostarczający odmiany najbardziej popularne w handlu międzynarodowym, tj. „Gala Royal”, „Golden Delicious”, „Red Delicious” oraz w mniejszym zakresie „Red Jonaprince”. Znaczna część podaży jabłek tych odmian pozostawała w chłodniach z kontrolowaną atmosferą, z przeznaczeniem do długiego przechowywania.
Sadownicy wstrzymywali rynkowe dostawy owoców tych odmian w oczekiwaniu na spodziewane wyższe ceny w miesiącach zimowych. Tańsze (tj. poniżej średniej) były odmiany jabłek znane głównie na rynku krajowym, tj. „Szampion”, „Jonagold” czy „Ligol”, które w większości trafiają do krajowych sieci detalicznych, gdyż zainteresowanie nimi importerów jest niewielkie. Wyższe ceny za jabłka otrzymywali też sadownicy sprzedający mniej popularne, starsze odmiany, tj. „Cortland” czy „Lobo” oraz „Szara Reneta” i „Boskoop”. Kanałami sprzedaży jabłek wymienionych odmian były najczęściej rynki hurtowe oraz targowiska. W ostatnich sezonach obserwuje się systematyczny spadek produkcji jabłek odmian „Cortland” czy „Lobo”, co przy względnie stałym popycie na rynku krajowym przekłada się na wyższe ceny otrzymywane przez sadowników. Odmiany „Szara Reneta” czy „Boskoop” są niszowe. W październiku br. na ukończeniu były zbiory późnych, tj. zimowych odmian jabłek, a tym samym obniżały się dostawy owoców do przetwórstwa.
Ceny skupu jabłek deserowych w drugiej połowie września 2019 r. były ponad dwukrotnie wyższe niż w roku poprzednim, ale nieznacznie niższe niż w 2017 r. Tak duże różnice wynikały z rekordowo wysokich zbiorów w roku 2018 oraz znacznie niższych od przeciętnych (o 30-50%) w latach 2019 i 2017. Dynamika zmian cen hurtowych oraz detalicznych była zbieżna z tendencjami zmian cen otrzymywanych przez producentów. Na rynku detalicznym w październiku br. obserwowano znaczną różnorodność oferty jabłek deserowych w odniesieniu do jakości, co jest charakterystyczne dla rynku polskiego w okresie zbiorów.
W najbliższych tygodniach na rynku jabłek deserowych dobrej jakości możliwy jest niewielki wzrost cen skupu, hurtowych oraz detalicznych, co wynika z zakończenia zbiorów i mniejszej podaży rynkowej. Nie dotyczy to owoców niższej jakości z przechowalni, które w najbliższych tygodniach mogą być kierowane na rynek po niższych cenach, a w przypadku braku zainteresowania kupujących zostaną przeznaczone do przetwórstwa. Przywiduje się, że w dłuższej perspektywie, tj. w miesiącach zimowych, ceny skupu jabłek w I klasie jakości wzrosną, co przełoży się na wyższy poziom cen detalicznych.
Obrót gruszkami deserowymi jest mniejszy w porównaniu do jabłek, a znaczna część oferty rynkowej pochodzi z importu (głównie z Holandii i Belgii). Krajowa produkcja nawet w miesiącach jesiennych nie pokrywa zapotrzebowania wewnętrznego. Przeciętne ceny skupu, hurtowe oraz detaliczne gruszek w latach 2017–2019 nie wykazywały tak dużych wahań jak ceny jabłek. W końcu października br. obniżyły się dostawy malin deserowych, a skup do przetwórstwa niemal w całym kraju uległ zakończeniu. Na rynku deserowym utrzymywały się wysokie ceny malin z upraw polowych i spod osłon, przy jednoczesnej silnej tendencji wzrostowej cen hurtowych i detalicznych. Na rynku owoców importowanych utrzymują się wysokie ceny bananów, co jest związane z występującą w głównych rejonach produkcji tych owoców chorobą grzybową. Należy spodziewać się, że taka sytuacja utrzyma się w najbliższych miesiącach. W końcu października br. w ofercie hurtowej i detalicznej pojawiało się coraz więcej cytrusów, choć dostawy europejskie są jeszcze niewielkie, a dominuje import z Półkuli Południowej. W ofercie owoców świeżych znalazły się już borówki amerykańskie importowane z krajów strefy międzyzwrotnikowej.
Źródło: Dwutygodniowa informacja o cenach żywności w Polsce opracowywana we współpracy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oraz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego na wniosek Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.