Komunikat sadowniczy Hubert Konarski 20.04.2021
Ostatnie dni minęły pod znakiem ochrony przeciwko parchowi jabłoni. Sadownicy zastanawiali się czy ochrona, którą zastosowali była wystarczająca i czy ilość wykonanych zabiegów odpowiednia. Musimy pamiętać, że żeby doszło do infekcji potrzebne jest kilka czynników, oprócz opadów i długości zwilżenia liści niezwykle ważnym czynnikiem, o którym często zapominamy, jest presja patogenu. Więcej o zwalczaniu parcha, ochronie przed szkodnikami oraz nawożeniu dolistnym w nowym komunikacie Huberta Konarskiego:
W sadach, które w poprzednim sezonie nie były wystarczająco chronione i potencjał parcha był duży, w poprzednich dniach mogło dochodzić do infekcji, ale z reguły były to infekcje słabe.
W sadach, które dotychczas były dobrze chronione, a co za tym idzie potencjał parcha jest zdecydowanie niższy, deszcze ostatnich dni nie powinny spowodować większego zagrożenia i zabiegi zapobiegawcze, które były wykonywane np. preparatami miedziowymi były w zupełności wystarczające.
W najbliższych dniach prognozowane są kolejne opady deszczu, przed którymi powinniśmy wykonywać regularne zabiegi. Co ile dni należy wykonywać zabiegi i jakich produktów użyć? Więcej w komunikacie.