Kolejna nieprzespana noc dla sadowników
Za nami kolejna noc z przymrozkami, ponownie w całym kraju temperatura spadła poniżej zera, miejscami słupki rtęci wskazywały -7 stopni Celsjusza.
Nocny spadek temperatury po raz kolejny zmusił sadowników do zastosowania ochrony przeciwprzymrozkowej. Niektórzy zaczęli chronić swoje sady już po przed godziną 22:00, obawiając się czy drzewa nie przewrócą się pod ciężarem lodu, jeśli przymrozek utrzyma się do rana.
Sadownicy informują o pierwszych uszkodzeniach. Najbardziej ucierpiały odmiany pestkowe, głownie czereśnie. Jednak w tym przypadku uszkodzenia są zróżnicowane, zależne od odmiany i regionu. Pojawiły się też pierwsze uszkodzeniach na jabłoniach głównie na Gali.
Niestety to nie koniec przymrozków, jak informuje IMGW, W środę (28.04) przymrozki będą słabsze, a w czwartek (29.04) występować będą już tylko miejscami. Do piątku (30.04) ujemne temperatury ustąpią.
Jakie spadki temperatury odnotowali sadownicy dzisiejszej nocy w swoich regionach?
-1 °C godz. 6:00 Grójec
-4.2 °C przy gruncie, 2,6 °C na wysokości 2 m Olkowice
Minimalna -7,4 °C na wysokości 1 m, Grabów nad Pilicą
-2,5 °C Magnuszew, droga pomiędzy kwaterami z włączanym zraszaniem, 15 m od sadu -3,9°C, na działkach położonych 2,5 m niżej średnio stopień mniej
-5°C Michałowice, gm. Kowiesy, przy oknie na piętrze godz. 5:00
-2°C na wysokości 2 m Błędów godz. 6:00
-4 °C godz. 5:00 Trzylatków
-7°C godz. 5:30 Magnuszew
-6,8°C przy gruncie, Lubelskie
-4°C Jastrząbki Świętokrzyskie
-5°C godz. 4:00 Kock, lubelskie
-6°C Warka
-6 °C przy gruncie, a w tunelu pod agrowłókniną +2 °C godz. 6:00 lubelskie, powiat rycki
-5°C godz. 4:30 Zbrosza Duża
-5,5°C okolice Lublina
-6°C przy gruncie, okolice Sandomierza
Komentarze
Bardziej martwi mnie twoja głowa...mogę przestać pić w każdej chwili...tobie rozumu od tego nie przybedzie
Twojej głowy... jestem zaniepokojony jej stanem
Twój przypadek właśnie to potwierdza.boje się o ciebie...zacznij się modlić i pościć...zrób przelew do Torunia a może choć trochę rozumu ci wróci
Boję się o zdrowie mojej wątroby