Czy 3 tony truskawek wystarczą…
aby przekonać europarlamentarzystów, że polskie, a właściwie kaszubskie, truskawki są najlepsze? Nasza prezydencja rozpoczyna się owocowym akcentem. Apetyczne truskawki stały się symbolem naszego kraju. Do Strasburga przywieziono ponad 3 tony tych owoców i europejscy parlamentarzyści mogli skosztować ich smaku w siedzibie PE.
Minister rolnictwa, Marek Sawicki, zapowiada, że w taki sposób będzie promowane polskie rolnictwo, a po truskawkach przyjdzie kolej na jabłka na przełomie września i października. To dobrze, że i one znajdą się na cenzurowanym, bo mamy się czym pochwalić.
Czy podobnie jak truskawka kaszubska znajdująca się w rejestrze chronionych oznaczeń geograficznych, będą to jabłka wyjątkowe?
Źródło: TVP.info, polskieradio.pl, agkm