Serbskie "czerwone złoto" cenne i pożądane
Po kilku bardzo trudnych latach można powiedzieć, że maliny – nazywane przez Serbów "czerwonym złotem" mają swoje pięć minut.
Obecnie w Serbii 125 gramowe opakowanie malin kosztuje 700 dinarów (ok. 27 zł), co oznacza, że kilogram tych owoców kosztuje teraz niewiarygodne 5 000 dinarów, czyli ok. 196 zł. Mrożone maliny sprzedawane są w cenie 400 dinarów (15,72 zł).
„Biorąc pod uwagę obecną sytuację i zmniejszone zbiory malin, przedstawiciele chłodni już dziś odwiedzają nas producentów malin i oferują wszystko tylko po to, by zdobyć owoce. Moim apelem do wszystkich jest czekanie i nienarzekanie, dopóki dokładnie nie zobaczysz, jak będzie wyglądała sytuacja. Faktem jest, że my spodziewamy się dobrej ceny zakupu, która wyniesie około 300 dinarów (11,79 zł) ale wszystko zależy od tego, jaki będzie plon. Cena malin może wynieść nawet 1000 dinarów (39,30zł), ale jeśli nie będziemy mieć nic do sprzedania, wszystko idzie na marne ”- powiedział Dobrivoje Radović z Stowarzyszenie Maliny Serbii.
Serbia, podobnie jak jej główni konkurenci, Polska i Chile, również boryka się z poważnym problemem, jeśli chodzi o plony malin. Z dawnych 20 ton z hektara pozostało tylko około czterech ton. Mróz i niskie temperatury, a także grad trwale uszkodziły plantacje, problemem jest również kiepski materiał nasadzeniowy.
„W tym roku państwo dofinansuje wszystkich producentów, którzy chcą zmienić materiał sadzeniowy aż o 90 %. To wielka szansa dla producentów na większe dochody, a co za tym idzie lepsze zarobki teraz, gdy popyt jest ogromny. Jesteśmy tutaj aby pomóc im w jak największym stopniu w produkcji, a także w zapewnianiu miejsc pracy” – powiedział RINA Branislav Nedimović, Minister Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Wodnej w rządzie RS.
Możliwości eksportu serbskich malin są teraz znacznie większe, kraj planuje wysyłać swoje owoce do Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i krajów skandynawskich. Zakupem zainteresowani są również kupcu ze Wschodu.
Źródło: b92.net