Pułapki leasingu

Zawarcie umowy leasingu stwarza dla przedsiębiorcy nie tylko korzyści, ale również niebezpieczeństwa, które należy mieć na uwadze tak w trakcie jej zawierania, jak i realizacji.
Umowa leasingu lub załączony do niej regulamin powinny zawierać procedury postępowania na wypadek ewentualnych trudności finansowych leasingobiorcy. Oczywiście ma on obowiązek udzielania rzetelnej informacji o swojej sytuacji gospodarczej. Jednocześnie umowa (regulamin) powinna uwzględniać np. nawet kilkumiesięczną przerwę, czy zmianę czasu trwania umowy i wysokości rat albo ilości leasingowanych przedmiotów z odpowiednim przeliczeniem.
Rozwiązanie umowy winno nastąpić w ostateczności, przy braku możliwości realizacji procedury naprawczej. Z kolei zabezpieczenie, jakiego żąda firma leasingująca powinno odpowiadać wysokości potencjalnych zobowiązań, a nie stanowić ich wielokrotność. Jeśli ma to przyjąć formę weksla in blanco, to w interesie leasingobiorcy konieczne jest, aby zażądał podpisania przez strony deklaracji wekslowej, gdzie precyzyjnie określone byłyby przypadki możliwości jego wypełnienia.
Niestety, zdarza się, że nawet kilkudniowe opóźnienie w spłacie raty powoduje rozwiązanie umowy oraz wypełnienie weksla i odebranie środka transportu. Cóż w takim razie robić? Rozmawiać, rozmawiać – a raczej pisać. W toku prowadzonej korespondencji może dojść do wypracowania porozumienia, a jeżeli nie, to korespondencja stanowić będzie dowód w sprawach cywilnych jak i karnych. Spór cywilny może zainicjować każda ze stron umowy. Firma leasingująca może wystąpić także z zarzutami z art.284 kodeksu karnego (przywłaszczenie cudzego mienia ruchomego) i prowadzona korespondencja może pomóc przy odparciu tych zarzutów.

Szansę na wygraną przed sądem będą mieli jednak tylko ci, którzy wykażą się dotychczasowymi terminowymi płatnościami, rzeczywistymi możliwościami spłaty powstałych zaległości po prolongacie, czy też po dokonanej zmianie czasu trwania umowy. Pomocne dla wzmocnienia pozycji w sporze mogą być konkretne propozycje co do np. udzielenia przez leasingobiorcę czy inny podmiot dodatkowych zabezpieczeń, czy też zmiana leasingobiorcy na innego z możliwością korzystania z określonego urządzenia. Wówczas istnieje znaczne prawdopodobieństwo obrony przed konsekwencjami z zakresu prawa karnego jak również możliwość uratowania środków finansowych wpłacanych na poczet wartości przedmiotu leasingu.

Adwokat Roman Kowalik, Roman Kowalik i Wspólnicy Spółka Komandytowa, z pytanimi można dzwonić w poniedziałki 9.30-10.30 pod numer telefonu: 22 627 05 17
 

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Powiązane artykuły

Sadownicy polują

X