Wyzwania dla polskiego sadownictwa – jakość, jakość i jeszcze raz jakość
Pod koniec lutego odbyło się kilka imprez przeznaczonych dla sadowników: Targi Sadownictwa i Warzywnictwa w Warszawie, Partnerstwo dla Jakości – konferencja w Sandomierzu czy Spotkanie Sadownicze zorganizowane w R-SGD UP Przybroda pod Poznaniem. Jednym z najważniejszych zagadnień tam poruszanych, były tematy związane z maksymalizacją plonu przy zachowaniu najwyższych parametrów jakościowych owoców. Prelekcję w całości poświęconą temu zagadnieniu wygłosił w Sandomierzu jeden z największych autorytetów w dziedzinie sadownictwa, Pan Profesor Eberhard Makosz.
Wiodącą cechą produkcji jabłek w Polsce jest wysoki udział tzw. jabłek przemysłowych.
Waha się on od 50 do 60%, podczas gdy w innych krajach z także wysoką produkcją tych owoców wynosi maksymalnie 20-30%.
Przy produkcji 1,3-1,5 mln ton, jesteśmy największym producentem jabłek przemysłowych na świecie. Jabłka przemysłowe to przede wszystkim jabłka niskiej jakości oraz tzw. stare odmiany.
Najwięcej takich jabłek produkuje się w starych sadach, zwłaszcza w małych przydomowych oraz w sadach, w których drzewa są niedostatecznie pielęgnowane. W grupie jabłek deserowych cały czas mamy zbyt duży udział jabłek deserowych. Jeszcze nie tak dawno wynosił on 60-70%, a od kilku lat 40-60%. Przy obecnych wymaganiach jakościowych udział jabłek niskiej jakości nie powinien przekraczać 25%. Jakie są główne przyczyny wysokiego udziału jabłek niskiej jakości? Najważniejsze to: niska jakość i skuteczność metod pielęgnacji drzew, włącznie z przerzedzaniem zawiązków. Bardzo ważną przyczyną jest także wielkość i kształt korony. Na drzewach z dużą kolistą koroną nie ma szans na wyprodukowanie 70-80% jabłek wysokiej jakości z powodu niedostatecznego nasłonecznienia. Tylko na małych drzewach z wrzecionową koroną można tę pożądaną ilość wysokojakościowych owoców uzyskać. Na ich jakość istotny wpływ ma dolistne nawożenie drzew oraz termin i sposób zbioru plonu. Jakość jabłek ważna jest nie tylko w procesie produkcji, ale także podczas ich przechowywania i sprzedaży. Jabłka przechowywane w zwykłych chłodniach już w styczniu tracą na jakości. W wielu miejscach sprzedaży, zwłaszcza w dużych sklepach, dbałość o jakość owoców pozostawia wiele do życzenia. Często są uszkodzone, nadgniłe lub przejrzałe, przez co przegrywają konkurencję z importowanymi owocami południowymi. Trudności z ich zbytem będą pogłębiać się w kolejnych latach. Jakie są skutki dużego udziału jabłek niskiej jakości? Podstawowy to problemy ze zbytem i niskie ceny. W najbliższej przyszłości, podobnie jak w krajach Zachodniej Europy jabłka niskiej jakości znikną z obrotu jako jabłka deserowe. Nieopłacalna będzie ich produkcja. Jabłka niższej jakości można jeszcze, co prawda, eksportować do krajów Wschodniej Europy, lecz tam także rosną wymagania jakościowe.
Zwiększy się eksport przez grupy i organizacje producentów, spadnie natomiast eksport przez pośredników. Duże grupy i organizacje posiadające drogie inwestycje, jak chłodnie oraz urządzenia do sortowania i pakowania, muszą mieć jabłka wysokiej jakości, aby uniknąć problemów ekonomicznych. Po prostu muszą one zarabiać na produkcji i sprzedaży jabłek, żeby utrzymać kosztowną infrastrukturę produkcyjną. Cechy jabłka wysokiej jakości to średnica 7-8 cm, typowe dla odmiany wybarwienie skórki, smaczny, soczysty miąższ (odpowiednia jędrność), zawartość pestycydów poniżej dopuszczalnej granicy. Dobrym przykładem może tutaj być program „Polskie Jabłka Wysokiej Jakości” realizowanego przez Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych. W ramach projektu do sklepów trafiają owoce od najlepszych polskich producentów, oznaczone logo „Jabłko Kontrolowane”. Uczestniczący w programie sadownicy to najlepsi polscy producenci owoców, przywiązujący dużą uwagę do nowoczesnych, bezpiecznych dla środowiska i konsumentów metod produkcji i spełniający najwyższe unijne standardy. Do projektu i sygnowania logo Jabłko Kontrolowane wytypowano cztery odmiany jabłek: Golden Delicious, Gala, Jonagold i Szampion. Będą to jabłka najwyższej jakości, ponieważ komisja przyznająca prawo do używania znaku nie tylko analizuje owoce pod względem ich walorów smakowych i dietetycznych oraz jakości zewnętrznej, ale również weryfikuje m.in. poprawność techniki ich uprawy. Naklejka, która zostanie zamieszczona na jabłkach będzie certyfikatem potwierdzającym wysoką ich jakość. Program ma służyć promocji produkcji i sprzedaży najwyższej jakości polskich jabłek.
W tym sezonie różnie kształtuje się zbyt jabłek i ceny skupu w zależności od odmiany. Najwyższe ceny uzyskuje się za odmiany Gala, potem Golden Delicious, Jonagold i Sampion, stosunkowo niskie za odmianę Idared. Pan Profesor nie przewiduje problemów ze zbytem jabłek wysokiej jakości w kraju i zagranicą. W prasie i telewizji ukazują się krytyczne opinie o jakości i wartości naszych jabłek. Brakuje natomiast informacji o walorach, w tym zdrowotnych tych owoców oraz zachęty do większego ich spożycia. Od dwóch lat krajowe jabłka promowane są w specjalnym programie finansowanym przez Fundusz Promocji Owoców i Warzyw. Polscy konsumenci chcą kupować polskie jabłka wysokiej jakości, mimo wyższej ich ceny detalicznej. Nie ulega wątpliwości, że trzeba jak najszybciej rozwiązać w naszym kraju problem niskiej jakości jabłek. Zdecydowanie należy poprawić jakość, jeśli chcemy zbywać nasze jabłka po opłacalnych cenach w kraju i zagranicą. Jeśli nie nastąpi to w najbliższych latach, trzeba będzie ograniczać ich produkcję, a są szanse na dalszy jej wzrost. Poziom poprawy jakości zadecyduje o dalszym rozwoju produkcji jabłek w naszym kraju. Mamy korzystne warunki przyrodnicze i ekonomiczne do produkcji jabłek wysokiej jakości. Producenci uzyskują znaczącą pomoc ze strony polskiej nauki sadowniczej i niektórych firm. Mamy już dużą grupę sadowników, produkujących jabłka wysokiej jakości na światowym poziomie.
Zarówno na TSW, jak i w Sandomierzu Pan Zbigniew Marek wygłosił wykład poświęcony sprawdzonym rozwiązaniom w produkcji jabłek wysokiej jakości. Na plonowanie roślin i jakość owoców wpływają różne czynniki. Do najważniejszych można zaliczyć: potencjał owocowania wynikający z kondycji rośliny i prawidłowego wykształcenia organów, prawidłowe odżywienie roślin we wszystkich fazach rozwojowych, odporność roślin na występujące sytuacje stresowe. Ogromne znaczenie mają również warunki pogodowe w trakcie kwitnienia, zawiązywania i wzrostu owoców, przerzedzanie zawiązków, dostępność wody i zdrowotność plantacji. W wykładzie sporo miejsca poświęcił nawozom z substancjami biostymulujacymi, które wpisują się w strategię produkcji jabłek wysokojakościowych. Wiedza i stosowane technologie pozwalają na pozyskanie z alg morskich wybranych molekuł bez niszczenia ich struktury. W wyniku wielu badań wytypowano kilka substancji mających najsilniejszy wpływ na wzrost i rozwój roślin, przebadano je i opatentowano, a potem połączono w aktywne kompleksy. W ten sposób powstał między innymi opatentowany kompleks Seactiv, który w swoim składzie zawiera: IPA (izopentyladenina – związek z grupy cytokinin), glicynę-betainę (kompleks dwóch aminokwasów – bardzo silny antystresant) i aminokwasy (idealny „środek transportu” składników pokarmowych do rośliny, element budulcowy białek i enzymów). Trzeba zaznaczyć, że substancje o działaniu biostymulującym nie eliminują stresów (nie zapobiegną przecież występowaniu przymrozków czy suszy), ale pomagają roślinom przetrwać trudne okresy i uporać się z ich skutkami zmniejszając wpływ takich sytuacji na plonowanie. Połączenie składników pokarmowych z substancjami biostymulującymi zawartymi w kompleksie Seactiv przyniosło niespotykane wcześniej efekty. Rośliny nie tylko znacznie lepiej i szybciej przyswajają podane składniki pokarmowe, ale stają się też odporniejsze na niekorzystne warunki, spowodowane np. przymrozkami, suszą, a czasem nawet potrafią przełamać stres związany z fitotoksycznym oddziaływaniem np. omyłkowo zastosowanego herbicydu. Kompleks Seactiv jest składnikiem nawozów z serii Fertileader. Każdy z nich zawiera inny zestaw makro- i/lub mikroelementów, przez co znajdują one zastosowanie w różnych fazach rozwojowych upraw owoców. Oprócz odżywiania, wspomagają rośliny w kluczowych momentach i pomagają przetrwać te najtrudniejsze. Umiejętnie stosowane pomagają w uzyskaniu corocznych, wysokich plonów owoców dobrej jakości i pomagają zminimalizować skutki przemiennego owocowania drzew owocowych.
Aby uzyskać jak najlepszy rezultat ekonomiczny staramy się wyprodukować możliwie najwięcej, najlepszej jakości owoców. Coroczny, maksymalny w danych warunkach i technologii plon, jest możliwy do osiągnięcia przy zachowaniu dobrej kondycji drzew owocowych przez cały sezon, bo tylko takie zawiążą dużą ilość dobrej jakości pąków kwiatowych, przetrwają surową zimę i poradzą sobie w sytuacjach stresowych. Mamy już w Polsce sadowników, którzy mogą pochwalić się coroczną wydajnością rzędu 70–100 t jabłek z ha, a nawet więcej. Uzyskanie takiego efektu jest bardzo trudną sztuką, zwłaszcza, że w naszym klimacie niemal każdego roku mamy do czynienia z wieloma niezależnymi od nas czynnikami stresogennymi, znacznie ograniczającymi potencjał owocowania. Należą do nich m.in. intensywna zmienność pogodowa i klimatyczna, czy też postępująca degradacja gleby prowadząca do znacznego obniżenia się zawartości próchnicy. Dodatkowo zmieniły się odmiany, technologie uprawy i prowadzenia sadu oraz wzrosły wymagania rynkowe (głównie jakościowe). Intensywna produkcja wymaga więc od sadowników dużej wiedzy i stosowania odpowiednich produktów w celu uzyskania wysokich plonów dobrej jakości owoców. Ważne jest też profesjonalne doradztwo – w zakresie nawożenia i dokarmiania roślin.
Anna Rogowska