Niezbędnik sadownika – przewodnik po giberelinach
Gibereliny to znane od prawie 100 lat fitohormony, które regulują liczne procesy rozwojowe w roślinach. Preparaty giberelinowe mają wszechstronne dobroczynne działanie na uprawy sadownicze, warzywnicze i polowe. W sadownictwie to coraz bardziej popularne, chętnie wybierane rozwiązanie, które pomaga uzyskać wysoką jakość owoców. Żeby osiągnąć optymalne działanie, trzeba wybrać sprawdzony preparat, charakteryzujący się wysoką czystością, czyli odpowiednimi proporcjami GA4 i GA7.
W ostatnich latach w środowisku sadowniczym coraz powszechniejsze staje się przekonanie, że wysoka jakość owoców to jeden z warunków osiągnięcia satysfakcjonującej ceny za wyprodukowane owoce. Przy dużej, właściwie całorocznej dostępności wielu towarów taki wyróżnik zwiększa przewagę konkurencyjną i może być argumentem w negocjacjach finansowych z odbiorcami, np. sieciami handlowymi. Aby w sytuacji wysokiej podaży i dynamicznych zmian rynkowych zapewnić opłacalność produkcji, koniecznością jest rzetelna analiza ponoszonych kosztów i rozważny wybór stosowanych środków. Jeśli chodzi o nakłady na ochronę i nawożenie, wielu producentów dochodzi do wniosku, że nie stać ich na eksperymenty z nieznanymi produktami, dlatego wolą postawić na sprawdzone rozwiązania, które pozwalają uzyskać wysoką jakość zbiorów. Do takich środków należą regulatory zawierające fitohormony.
Regulatory wzrostu i rozwoju, w odróżnieniu np. od nawozów, muszą przejść szczegółowy proces rejestracyjny środków ochrony roślin. Ponieważ to bardzo wymagający etap, liczba dostępnych preparatów tego typu jest stosunkowo niewielka, a niektóre z biegiem czasu utraciły rejestrację. Pokazuje to, jak istotne w przypadku tego segmentu produktów jest bezpieczeństwo. Z perspektywy sadowników równie ważny jest fakt, czy tego typu środki rzeczywiście sprawdzają się w produkcji owoców – a najlepszym potwierdzeniem skuteczności jest wieloletnie wykorzystanie takich preparatów w praktyce i zadowolenie stosujących je użytkowników.
H jak hormony
Do rozwiązań, których popularność wzrasta z roku na rok, należą hormony roślinne. Wraz z rozwojem wiedzy o ich właściwościach i działaniu powiększa się gama dostępnych na rynku preparatów, wykazujących się pozytywnym oddziaływaniem na rozwój upraw. Zjawiska rozwojowe mogą być kontrolowane dzięki regulatorom roślinnym. Są to związki organiczne, które w bardzo małych ilościach (wykluczających działanie żywieniowe) pobudzają, hamują lub w inny sposób modyfikują procesy fizjologiczne. Do regulatorów roślinnych zaliczane są zarówno substancje endogenne, a więc powstające w roślinie, jak i egzogenne, czyli podawane z zewnątrz, najczęściej syntetyczne. Naturalne hormony roślinne dzielą się na 5 klas: auksyny, cytokininy, gibereliny, etylen, kwas abscysynowy. Działanie hormonów w roślinie zależy od wielu czynników: ich stężenia w danej tkance, umiejscowienia hormonu, wrażliwości tkanek na dany hormon, sygnału hormonalnego.
Wszystko, co musisz wiedzieć o giberelinach
W sadownictwie do najbardziej znanych i najczęściej stosowanych fitohormonów należą gibereliny. Ich historia rozpoczęła się w roku 1898, kiedy w Japonii odnotowano występowanie choroby siewek ryżu zwanej „bakanae” („szalone siewki”), która objawiała się intensywnym wzrostem, wydłużeniem i chlorozą liści – był to efekt działania metabolitów grzyba infekującego rośliny. W latach 1934-1938 trwały prace nad wyizolowaniem substancji z pozyskanych kultur grzybowych – nazwano je giberelinami A i B. W latach 50. został natomiast odkryty kwas giberelinowy GA3. Obecnie znanych jest 136 giberelin, a ich lista sukcesywnie się wydłuża.
Gibereliny to fitohormony regulujące poprzez zmiany stężenia wiele procesów fizjologicznych w roślinach. Endogenne gibereliny odpowiadają za stymulację podziałów komórkowych oraz wydłużanie się komórek, a tym samym pędów, jak również za wzrost międzywęźli. Ich rolą jest też przełamywanie dziedzicznej karłowatości, indukcja kwitnienia, zawiązywanie owoców beznasiennych (partenokarpia) czy pobudzanie kiełkowania zbóż. Kolejna właściwość to przerywanie stanu głębokiego spoczynku (np. bulw ziemniaka). Substancje te, pozyskiwane syntetycznie, mają obecnie zastosowanie w wielu uprawach – nie tylko sadowniczych.
Giberelina GA4 kontra GA7
Kwas giberelinowy GA4/GA7 ma pozytywny wpływ na wiele czynników decydujących o jakości owoców: stymulację wzrostu masy liściowej (istotną na wczesnym etapie wegetacji), lepsze zawiązanie owoców w przypadku wystąpienia niesprzyjających warunków w okresie kwitnienia, poprawę kształtu i rozmiaru owoców, redukcję ordzawień.
Warto wiedzieć, za jakie efekty odpowiada dany typ gibereliny. GA4 ma wpływ na poprawę zawiązywania owoców, zwiększenie ich rozmiaru, wydłużenie oraz redukcję ordzawień. Natomiast działanie GA7 w znacznej mierze odpowiada za wywoływanie przemienności owocowania. Może zatem nasuwać się pytanie, dlaczego nie stosuje się wyłącznie GA4, skoro jej działanie przynosi większe korzyści, a GA7 zwiększa ryzyko przemienności owocowania. Odpowiedź ma związek z procesem produkcji giberelin. Podczas fermentacji niemożliwe jest całkowite wyeliminowanie GA7, udaje się jedynie zminimalizować jej udział procentowy.
Czysta giberelina – czyli jaka?
Z przyczyn technologicznych zmniejszenie zawartości GA7 jest bardzo skomplikowane, a w rzeczywistości dostępne na rynku preparaty znacząco różnią się czystością giberelin, czyli właśnie stosunkiem GA4 do GA7. Podejmując decyzję o wyborze produktu giberelinowego, sadownicy powinni zatem zwracać uwagę na jak najwyższą zawartość GA4 i minimalny udział GA7. – Dzięki najnowocześniej, opatentowanej technologii nasza firma, producent środków Novagib oraz Perlan, może pochwalić się najwyższą czystością mieszaniny, czyli zawartością aż 92-97% GA4 i zaledwie 1-2% GA7 w każdym z tych preparatów – mówi Szymon Matysiak z Fine Agrochemicals.
Dane dot. zawartości GA4/GA7 w produktach giberelinowych – strona www Komisji Europejskiej, na podstawie oficjalnej deklaracji producentów poszczególnych preparatów.
Dane dot. zawartości GA4 w produktach giberelinowych – strona www Komisji Europejskiej, na podstawie oficjalnej deklaracji producentów poszczególnych preparatów.
Dane dot. zawartości GA7 w produktach giberelinowych – strona www Komisji Europejskiej, na podstawie oficjalnej deklaracji producentów poszczególnych preparatów.
– Wymóg jak największej czystości giberelin to fakt. Jednak przy okazji warto rozprawić się z pewnym mitem, który kiedyś funkcjonował, dotyczącym świeżości preparatów giberelinowych. Niektórzy sadownicy spotykali się ze stwierdzeniem, aby stosować gibereliny nie starsze niż rok. Takie podejście mogło być uzasadnione 20 lat temu, kiedy jakość formulacji znacząco odbiegała od obecnych standardów. Dziś nie ma ku temu przesłanek, Perlan z FineAgrochemicals ma w rejestracji okres ważności 3 lata, co jest potwierdzone badaniami laboratoryjnymi GLP – dodaje Szymon Matysiak.
Gibereliny w sadzie jabłoniowym
Jak wynika z praktyki sadowniczej, gibereliny mają bardzo wszechstronne działanie. Polega ono m.in. na stymulacji rozwoju rozety liściowej. Ma to zastosowanie wczesną wiosną, kiedy młode liście jabłoni są jeszcze bardzo słabo rozwinięte. Ich kondycja w pewnym stopniu determinuje jakość i siłę kwitnienia oraz zawiązywania, ponieważ po zabiegu giberelinowym lepiej zaopatrują kwiaty w składniki pokarmowe.
Gibereliny powodują również wydłużanie się owoców i szypułki, a w przypadku jabłek – wykształcenie się głębszego zagłębienia szypułkowego. GA4/GA7, stosowane do kontroli ordzawienia, jednocześnie powodują rozrastanie się części przykielichowej, czego efektem jest wydłużony kształt owoców. Podobne działanie ma także 6-benzyloadenina (stosowana do przerzedzania, ale wpływa też na wydłużenie jabłek). Dlatego wielu sadowników sięga po preparat Perlan, zawierający obydwie te substancje.
Fot 1. Kontrola (Red Delicious, Polska 2020) Fot 2. Perlan x2 (Red Delicious, Polska 2020)
Z regulatorów Novagib lub Perlan warto skorzystać, gdy występują niekorzystne warunki podczas procesów zapylania i zapłodnienia, co może skutkować słabym zawiązaniem owoców i często obfitym opadem czerwcowym. Aplikacja preparatu zalecana jest ponadto w okresie wiosennych przymrozków (najlepiej przed spodziewanym spadkiem temperatury) – wykorzystywany jest wówczas inny efekt działania giberelin, czyli stymulacja do zawiązywania owoców partenokarpicznych (bez nasion). Taki zabieg należy wykonać w drugiej połowie kwitnienia i powtórzyć po 7-10 dniach lub tuż po przymrozku (w ciągu 24 godzin). Optymalna temperatura podczas aplikacji powinna wynosić powyżej 18°C, jednak w przypadku zabiegów po przymrozkach można je wykonywać już od 8°C.
Preparat giberelinowy jest również rozwiązaniem problemu ordzawień, czyli występowania tkanki korkowej, zabliźniającej uszkodzenia skórki owocu. Mogą mieć one postać mniej lub bardziej zagęszczonej siateczki albo plam ciągłych. Często ordzawieniu ulega tylko zagłębienie szypułkowe lub część przykielichowa. Do powstawania ordzawień dochodzi zazwyczaj we wczesnym stadium wzrostu, od momentu opadania płatków do 30-40 dni po kwitnieniu. W tym czasie szybko zwiększa się objętość owoców, a warstwa kutykuli jest cienka i łatwo dochodzi do zakłóceń jej formowania. Dzieje się tak szczególnie, jeżeli w tym okresie temperatura nocą jest wysoka (powyżej 17°C). Inną przyczyną ordzawień mogą być zaburzenia w produkcji giberelin endogennych, zwykle wytwarzanych przez nasiona. Jabłka z małą liczbą nasion nie tylko nie osiągają właściwej wielkości, ale także łatwiej ordzawiają się.
Jak wynika z badań, gibereliny najskuteczniej zapobiegają ordzawieniom, ponieważ wpływają na regularną budowę zewnętrznych warstw owocu, sprawiając też, że skórka staje się bardziej elastyczna i odporna na uszkodzenia. Korzystny wpływ na jakość skórki może wynikać ze wzrostu liczby komórek epidermy owoców, przy jednoczesnym ograniczeniu ich wielkości, a także ze zwiększenia ilości i zagęszczenia kutykuli. Ważne, alby gibereliny zastosować odpowiednio wcześniej, zanim zadziała czynnik powodujący uszkodzenie skórki, oraz aplikować je kilkukrotnie.
W celu ograniczenia ordzawień oraz poprawy parametrów jakościowych, takich jak kształt i rozmiar, zaleca się stosowanie preparatów Novagib lub Perlan – szczególnie w odmianach podatnych na ordzawiania, np. Golden Delicious, Szampion, Elstar. Pierwszy zabieg (0,5 l/ha regulatora Novagib lub 0,3 l/ha regulatora Perlan) należy wykonać od pełni kwitnienia do opadania płatków kwiatowych, a trzy kolejne w odstępach 7-10 dni.
Fot 3. Kontrola (Golden Delicious, Polska, 2020) Fot 4. Novagib x 3 (Golden Delicious, Polska, 2020)
Holenderski sposób na GA4/GA7 w gruszy
Holenderscy producenci gruszek od lat wykorzystują gibereliny podobnie jak w uprawie jabłoni, czyli do wspomagania rozwoju rozety liściowej na wczesnych etapach wegetacji (Novagib, 0,25 l/ha) lub do uzyskania wydłużonego kształtu owoców Konferencji, a także do ograniczania zjawiska ordzawiania się owoców. Ważna jest również aplikacja GA4/GA7 na bardzo małe zawiązki w celu utrzymania ich na drzewie oraz zwiększenia ogólnej masy plonu. Taki zabieg staje się standardem w uprawie grusz odmiany Konferencja, ponieważ skutkuje wzrostem plonu średnio o 5 t/ha (więcej owoców lub większa masa pojedynczego owocu, przy zachowaniu takiej samej ich ogólnej liczby). Potwierdzają to 4-letnie doświadczenia, przeprowadzone w instytucie badawczym Proeftuin Randwijk (Holandia, 2018-2021). Istotne są takie aspekty stosowania, jak dawka (Novagib, 0,75 l/ha lub Perlan 0,375 l/ha), preferowana temperatura powyżej 18°C, zalecany moment aplikacji – wielkość zawiązków 6-7 mm (efekt może być pozytywny, nawet gdy zawiązki mają powyżej 12 mm, jednak wczesna aplikacja ma silniejszy wpływ na zwiększenie rozmiaru, a późniejsza przyczynia się do uzyskania większej ilości owoców, ale mniejszych). Jeżeli minie zalecany moment aplikacji i zostanie ona wykonana później, istnieje ryzyko powstania drobnych ordzawień. Takie zastosowanie giberelin nie jest zalecane w przypadku innych odmian gruszy.
Poznaj giberelinę GA3
Podobnie jak gibereliny GA4/GA7, GA3 ma bardzo szerokie zastosowanie w wielu uprawach – sadowniczych, warzywniczych zbożach czy roślinach ozdobnych. W Polsce GA3 zarejestrowana jest jako Falgro Tablet, który ma postać rozpuszczalnych tabletek. Preparat stosuje się w celu poprawy zawiązywania owoców gruszy w niesprzyjających warunkach, np. po wystąpieniu przymrozków. Trzeba jednak pamiętać, że GA3 powoduje znacznie silniejszy proces zawiązywania owoców partenokarpicznych gruszy niż GA4. Dlatego używa się jej w zalecanej dawce 12 tabletek w przypadku bardzo silnych spadków temperatury (szczególnie w odmianie Konferencja). Jednak w naszym klimacie wielu sadowników sięga po giberelinę GA3 w trakcie kwitnienia, aplikując znacznie mniejszą dawkę (2-3 tabletki) i traktując ją jako „polisę” zabezpieczającą owoce. Drugą opcją jest zastosowanie tego produktu po przymrozku, podobnie jak GA4/GA7.
Giberelinę GA3 z powodzeniem stosuje się również w uprawie czereśni. Zabieg przynosi efekty w postaci poprawy jędrności owoców oraz zwiększenia ich rozmiaru, wpływa też na opóźnienie dojrzewania. Zalecaną dawkę Falgro Tablet (20 tabletek/ha) powinno się aplikować, kiedy czereśnie zaczynają zmieniać kolor z zielonkawego na słomkowy. Bardzo istotne są parametry cieczy roboczej, której optymalne pH wynosi 6,5. Warto zwrócić na to uwagę, ponieważ w przypadku większości regulatorów wzrostu preferowane są niższe wartości pH. Ponieważ substancja aktywna jest najlepiej absorbowana w warunkach wolnego wysychania, zalecane jest wykonanie zabiegu nocą.