Tani, łatwo dostępny fosfor. Gdzie i jak go zdobyć? - Sady i POLEmiki
W dzisiejszym odcinku doktor Waldemar Wojciechowski opowiada o produkcie mikrobiologicznym MegaFos zawierającym wyselekcjonowane bakterie priestia megaterium, które pochodzą z naturalnego środowiska glebowego. Dzięki tym bakteriom uwalniany jest fosfor z nierozpuszczalnych form chemicznych znajdujących się w glebie do postaci łatwo przyswajalnych dla roślin. Przyspieszany jest wzrost korzeni, poprawiana jest struktura gleby zwiększając jej zdolność do utrzymania wody i składników odżywczych. Produkt można stosować podczas chłodniejszych dni.
Komentarze
Nie ma to jak głos rozsądku, doświadczenia zapewne i paru innych przyrodzonych cech charakteru. Proszę wskazać jedno przekłamanie? Proszę wskazać kwestię dotyczącą zwalczania „subtilisa”? Może jakieś konkrety jakież to „zmienne” konieczne są do odblokowania fosforu? Może trochę samozwańczo ale pewnie też w imieniu Zbyszka chętnie zaprosimy ????? Pana/Panią Osobę do większej dyskusji może przed kamerami.
Tak na marginesie Sady i polemiku nagrywamy już od kilku ładnych lat. Od samego początku przewija się w nich tematyka dotycząca mikroorganizmów. Wg mnie to raczej takie komentarze bez jakiejkolwiek merytoryki psują klimat wokół mikrobów a propaganda .. no cóż to chyba nie do nas/nie ten adresat.
Jeszcze jedno i to chętnie napisałbym wielkimi, drukowanymi literami: Mikrobiologia a bardzie mikroorganizmy nie są potrzebne rolnikowi, stały się smutną koniecznością. Musimy zacząć je stosować rozsądnie ale w dużej skali bo bezsensownym gospodarowaniem przez ostatnie dziesięciolecia (nie szukając daleko ale to jeden z wielu dziesiątków przykładów „Zamiast tych magicznych specyfików lepiej sypnąć 300-400 kg dobre superfosfatu i mamy spokój na cały okres życia sadu”.). Zmniejszyliśmy liczebność mikroorganizmów a przede wszystkim bioróżnorodność. Czas to zmienić.
Pozdrawiam
dr Waldemar Wojciechowski
Zanim merytorycznie to mała uwaga. Za praktyka, zwłaszcza w sadownictwie, się nie uważam i do takowego nie predestynuję dlatego chętnie korzystam z wiedzy i podpowiedzi kolegów m.in. Zbyszka.
Dla wyjaśnienia kwestii powstawania nierozpuszczalnych związków fosforanowych chciałbym podkreślić, że powstać one mogą także wtedy gdy pH gleby jest zbyt niskie. (O tym wspominamy w odcinku a zapewne temat będzie dokładnej omówiony). Wtedy przyczyną nie jest wapnowanie i obecność jonów wapnia. Skutkiem zaś często jest tworzenie trudno rozpuszczalnych związków np. z glinem, który jak wiadomo jest pierwiastkiem korzystnym jedynie dla ograniczonej liczby roślin uprawnych dla wielu gatunków jest co najmniej pierwiastkiem niekorzystnym.
Jeśli zaś chodzi o wykorzystanie Priestia megaterium do rozkładu rozdrobnionych gałęzi to bez względu na to z jakiego produktu ona pochodzi nie poradzi sobie z rozłożeniem masy organicznej i nie doprowadzi do uwolnienia jakichkolwiek. Z całą pewnością w przyszłość ten temat w „Sadach i polemikach” rozwiniemy.
Oho...wszystkowiedzący się wypowiedział
Może ty już nie zabieraj głosu tylko kupuj wszystko co reklamuja
Cytuję wierny widz:
Mam kolegę,który 20 lat nic nie wysiał w jabłonie.daje tylko do liścia i nie ma problemu z tonazem,rozmiarem czy kolorem
Gdy go pytam dlaczego nie sypie
Odpowiada,że nie stać go wyrzucać pieniądze w błoto.a jak da do liścia to wie,że zjadły...do każdego zabiegu coś dorzuca
Byłem,widziałem jabłka i przyrosty...jest ok
Cytuję Guest:
Sianie w ciemno to jest marnacja pieniędzy. Analiza jest bardzo potrzebna.