Mini plantacja maliny.

Mam 560 m2 ogródka do obsadzenia maliną.Chodzi Mi o mały zysk. Wiem,że nie zrobię na tym kariery ale to kilka złoty więcej to zawsze coś znaczy.Opryskiwacz spalinowy na wiosnę będę posiadać więc pryskanie nię będzie dla mnie rzeczą nie możliwą.

Teraz zadam kilka pytań: Zamierzam posadzić malinę Polkę,Pokusę i Polesie.Wiem,że problemem jest zasychanie pędów ale czy ta choroba atkuje ten rodzaj malin?Czy dla maliny trzeba stawiać rusztowania na glebie gliniastej ale nie podmokłej?Czy rozstawa 2X0,65 będzie dostateczna?

Dla odmian powtarzającym możemy zrezygnować z rusztowania. Już wyjaśniam czemu... Maliny te i owszem owocują latem i jesienią, ale plon letni jest tak mały, że nie ma gospodarczego znaczenia. Maliny powtarzające po zbiorze jesiennym możemy wyciąć nisko przy ziemi. W roku następnym wypuszczą młode pędy, które jesienią będą owocować. Pędy jednoroczne nie będą potrzebować rusztowania, gdyż wysoko nie rosną. Dzięki takiej uprawie ograniczymy występowanie chorób, m.in. zamieranie pędów. Rozstawa jest ok, ale między roślinami można dać mniejszą.

a ja bym polecał odmiany Polka i Polana. pokusa jest duża ale mało wrażliwa na choroby i szarą pleśń, polesie jest nową odmianą i też nie za bardzo sprawdza się w uprawach towarowych

na zamieranie pędów są środki chemiczne, a najbardziej wrażliwe na tą chorobę są odmiany malin letnich, najbardziej odporna jest polana (malina jesienna, powtarzająca). choroba ta najbardziej atakuje plantacje starsze. myślę że przez 2-3 lata nie będzie tak źle z tą chorobą na pańskiej plantacji.

Polesie ma duże owoce, które niestety ciemnieją i dlatego jest polecana do przetwórstwa.