Opryskiwacz do 3502

Muszę kupić opryskiwacz po ubiegłorocznej wpadce z parchem. Dysponuję Ursusem 3502. Nie chcę go wysilać. Co proponujecie?

Ja radziłbym ci kupić ślęze z przystawką duet, tyle że sadownik się zbyt przy niej męczy także musisz wybrać coś co potrzebuje mniej mocy bo jednak ślęza ta ma dwa wentylatory przeciwbieżne i trochę mocy potrzebuje. A jeszcze jest takie pytanie ile chcesz przeznaczyć na to pieniędzy?? I jakim sprzętem do tej pory pracowałeś?

kup cos do max 1500 l pojemnosci zbiornika bo przy wiekszym bedzie ci sie kopał w polu ;/ no chyba ze masz rowne pola

Ja w swoim mam 2000 l opryskiwacz ale czasem troche go muli pod gore jak jade. No ale ja daje spora ilosc wody na ha bo jakos nie jestem przekonany do tego oszczednosciowego pryskania w naszym klimacie bo w Holandji to wiadomo wilgotny klimat to tam inaczej to wyglada

No to w końcu Ursus, a jak myślicie czy landini mistral by sobie poradził ze ślęzą duet 1500l