- Posty: 150
- Forum
- Pozostałe
- Sadownictwo dla działkowców i początkujących sadowników
- Środki chemiczne w uprawie amatorskiej.
×
Sadownictwo dla początkujących sadowników
Środki chemiczne w uprawie amatorskiej.
- Jurii
- Autor tematu
2011/08/24 09:43 #4927
przez Jurii
Środki chemiczne w uprawie amatorskiej. utworzona przez Jurii
Nurtuje mnie jedna sprawa. Wielu Mi odradza i mówi: Pryskaj chemią tylko na kwieciaka a reszte odstraszaj opryskami ekologicznymi. No tylko weź odtraszaj tymi opryskmi eko. Stosowałem już w tym roku opryski eko i sądzę, że ogólnie wszystkie ,,meszki'' nie boją się takiego oprysku. Na parch on działa gdy dodasz na 3 litry wody 1 szklankę mydła szarego i utworzy sie powłoka która zapobiega zwilżeniu liścia. Ale dajmy od mszyc opryski zapachowe działają tylko do czasu wyschnięcia cieczy. Np. raz pryskałem wieczorem, przyszedłem do sadu z rana, wącham liść i...zero zapachu! Postanowiłem sobie, źe granicy 4 oprysków nie przekroczę namjabłoniach i gruszach, a na śliwach 3-4. Preparatami, którymi będę pryskał to Actara,SpinTor,Topsin i Miedzian Extra. Co wy sądzicie o substancjach czynnych tych preparatów? Czy są one niebezpieczne dla człowieka? Czy ich głównych składnik nie okazał/okaże się gromadzącym np. w wątrobie i po kilku latach wyjdzie z tego np.rak?. Proszę o waszą teorię na temat tych środków, które podałem i o przepisy na jakieś środki ekologiczne które będą działały przynajmniej 3 dni i będą się dobrze trzymały liścia.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- akaritox
- Wylogowany
Mniej
Więcej
2011/08/24 10:43 #4933
przez akaritox
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Na parcha to wielosiarczki wapnia :D popularnie zwane cieczą kalifornijską lub heleną lub oranżadą , lub siarą .
Sposób przygotowania jest prosty, ale trzeba zachować ostrożność.
Ostatnio można przeczytać że śor z grupy pochodnych nikotyny ( np mospilan) nie są wcale takie zdrowe...Piszą o nich że bardzo długo zostają w roślinie i w glebie- nieporównywalnie dłużej niż pyretroidy i fosforoorganiczne( którymi się łatwo zatruć pryskając bez maski)
Mówi się o działaniu neurotoksycznym neoniktynidów.Tylko nie wiem czy jest to straszenie, czy naprawdę ,,mospilany" są bombą z opóźnionym zapłonem...
Może zrobią jakieś rzetelne i wiarygodne badania bez oglądania się na farmaceutyczne lobby produkujące ŚOR...
Sposób przygotowania jest prosty, ale trzeba zachować ostrożność.
Ostatnio można przeczytać że śor z grupy pochodnych nikotyny ( np mospilan) nie są wcale takie zdrowe...Piszą o nich że bardzo długo zostają w roślinie i w glebie- nieporównywalnie dłużej niż pyretroidy i fosforoorganiczne( którymi się łatwo zatruć pryskając bez maski)
Mówi się o działaniu neurotoksycznym neoniktynidów.Tylko nie wiem czy jest to straszenie, czy naprawdę ,,mospilany" są bombą z opóźnionym zapłonem...
Może zrobią jakieś rzetelne i wiarygodne badania bez oglądania się na farmaceutyczne lobby produkujące ŚOR...
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Jurii
- Autor tematu
2011/08/24 11:33 - 2011/08/24 19:06 #4937
przez Jurii
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
No tak jak z tymi ŚOR pochodnymi nikotyny?Pomożesz znaleźć ŚOR o działaniu wgłębnym lub układowym na agrofata działającym kontaktowo? Tylko jakimś bezpiecznym, który nie okaże się bombą śmierci.
Co do siary, słyszałem, że można ją tempić nawet mszyce i przędziorki? A tak wogle szukałem tej siarki kolodialnej i nie mogę jej znaleźć. Gdzie to kupić? A te środki ostrożności to jakie trzeba zachować?
PS. A co ze SpinTorem? Też to samo?Izapomniałem jeszcze napisać o Mythosie.
I jeszcze jedna sprawa: Proszę Cie akaritox o swój e-mail.
Co do siary, słyszałem, że można ją tempić nawet mszyce i przędziorki? A tak wogle szukałem tej siarki kolodialnej i nie mogę jej znaleźć. Gdzie to kupić? A te środki ostrożności to jakie trzeba zachować?
PS. A co ze SpinTorem? Też to samo?Izapomniałem jeszcze napisać o Mythosie.
I jeszcze jedna sprawa: Proszę Cie akaritox o swój e-mail.
Last edit: 2011/08/24 19:06 by Jurii.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Jurii
- Autor tematu
2011/08/25 19:52 #4951
przez Jurii
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Proszę o podpowiedź akaritox.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- rafcio66
- Wylogowany
2011/08/26 04:51 #4952
przez rafcio66
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
No akaritox, odpowiedz jak Cię Jurii prosi :P Jurii ja na twoim miejscu to bym się nie zastanawiał, te gorsze środki owadobójcze to można powiedzieć że działają bardzo krótko, tak więc musisz wykonywać zabiegi powiedzmy co dwa tygodnie, a nieraz jest tak i wiem to z własnego doświadczenia, że opryskasz, wszystko ładnie pięknie a okazuje się że już po 6-7 dni znajdujesz nowe mszyce ;) Chyba Actara jest owadobójczym na szerszą skalę, zabija większość rodzajów szkodników np. mszyce. I radziłbym Ci zastosować jeden środek a dobrze, wiadomo trzeba zabiegi powtarzać, ale moim zdaniem rzadziej niż podróby tych środków
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Jurii
- Autor tematu
2011/08/26 09:00 - 2011/08/26 09:03 #4953
przez Jurii
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Rafcio przetczytaj wypowiedź akaritoxa o ŚOR pochodnych nikotyny. To to samo co by sadownicy zaczeli na nowo sosować DDT. Każdy chyba wie jak to się skończyło.Nie jestem jakimś ekoludkiem tylko nie chcę, żeby się okazało,żę po 10 latach będę miał raka. Helenka stosowna jest od 1875 roku i jakoś nikt na razie nią się nie zatruł.A jak rafcio ty jesteś takim sadownikiem, że u Ciebie ani jeden listek nie może być zwinięty i ani jedna kropka parcha nie może być w sadzie to taki sadownik jest osobą nadgorliwą i ma za dużo kasy.W moim regionie są sadownicy u których chwasty w sadzie dochadzą do 1 m., a liście s.ą pozwijane i ich właściciele zbierają z takich sadów ładny towar.Co do siary.Siara jest opryskiem działającym krutko ale działa na parch jak i na mszyce, przędziorki, zwójki i pordzewiacze. I na co Mi się denerwować i kombinować z mieszaniem środków skoro jest jedna i skuteczna siara, a po za tym EKO?. Ja dziękuję za wszystkie ŚOR. Teraz wolę wykonać 2 zabiegi chemią a pozostałe 4-6 opryski....:siareczką :P
Last edit: 2011/08/26 09:03 by Jurii.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Jurii
- Autor tematu
2011/09/08 10:48 #4969
przez Jurii
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
No niech ktos cos podpowie bo dla mnie jest to ważny temat :(
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- akaritox
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 150
2011/09/11 21:22 - 2011/09/11 21:26 #4983
przez akaritox
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
o mythosie się nie wypowiem bo za mało wiem, a o pochodnych nikotyny hmm powiem tyle- trzeba śledzić doniesienia z niezależnych badań, czy je wykluczyć z sadu - hmm nie wiem - myślę że zastosowanie ich ze 3 razy w sezonie nie narazi nas na tragedię...
o mythosie się nie wypowiem bo za mało wiem, a o pochodnych nikotyny hmm powiem tyle- trzeba śledzić doniesienia z niezależnych badań, czy je wykluczyć z sadu - hmm nie wiem - myślę że zastosowanie ich ze 3 razy w sezonie nie narazi nas na tragedię...
Last edit: 2011/09/11 21:26 by akaritox.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Jurii
- Autor tematu
2011/09/12 11:54 #4989
przez Jurii
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
No bo ja bym chciał je stosować około 1-2 razy do roku. Chodzi Mi głównie o Kwieciaka. A z oprysków na grzyba całkowicie rezygnuję. Siara zwalcza wszystkie podstawowe choroby czyli parch, mączniak i gorzką.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- akaritox
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 150
2011/09/12 18:20 #4996
przez akaritox
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Na gorzką to chyba siara ma słaby wpływ.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Forum
- Pozostałe
- Sadownictwo dla działkowców i początkujących sadowników
- Środki chemiczne w uprawie amatorskiej.
Czas generowania strony: 0.227 s.