Jakiś czas temu kupiłem kilka drzewek owocowych (czereśnia,gruszka,morela,brzoskwinia,śliwka).
Jestem zupełnym amatorem w tej materii i sadziłem po raz pierwszy w życiu.
Prosiłbym o poradę. Drzewka zostały posadzone na gruncie nie używanym od wielu lat, około 2 tygodnie temu. Ziemia została zaorana i odchwaszczona. Z tego co się zorientowałem ziemia jest zakwaszona i jest dosyć wysoki poziom wód gruntowych wczesną wiosną, natomiast we wrześniu poziom ten jest bardzo niski. Zaobserwowałem to na podstawie stawu który się znajduje w odległości około 20m od zasadzonych drzewek. Niestety pączki i liście zaczęły więdnąć i usychać. Jest to dosyć niepokojące. Nie mam pojęcia co zrobiłem nie tak. Może zbyt głęboko posadziłem te drzewka a może atakuje je jakaś choroba a może jeszcze zupełnie coś innego. Proszę o poradę, może trzeba je przesadzić w inne miejsce ? Będę wdzięczny za podpowiedź, jakie należy podjąć kroki.
Młode drzewka owocowe. Pączki i liście zaczęły więdnąć i usychać.
