- Posty: 13
Jabłonie i podkładki karłowe
- pawelp1320
- Autor tematu
- Wylogowany
Mniej
Więcej
2015/02/03 18:30 #6670
przez pawelp1320
Jabłonie i podkładki karłowe utworzona przez pawelp1320
Witam. Zamierzam posadzić na własne potrzeby parę odmian jabłoni, prowadzić w formie wrzeciona. Odległości jaką chciałbym zachować między drzewkami to ok. 1,5 m. Gleba 2 klasa, gliniasta, po sadzie który rósł ok. 15 lat. Jeżeli chodzi o wysokość to planuję 3-3,5 m . Jeśli chodzi o podpory to bez problemu mogę zastosować. Jaką podkładkę radzilibyście mi zastosować do tych odmian aby to było w miarę sensowne. Bardzo dużo myślałem o M9 ale nie wiem czy do wszystkich się nadaje, być może wy lepiej doradzicie. Chodzi mi mianowicie o te odmiany:
- Gold Millenium
- Szampion i Szampion Reno,
- Piros,
- Red Jonaprince,
- Golden Delicious Rainers
- Gala Must lub Gala Brookfield
- Red Jonaprince
- Rubin lub Dark Rubin
- Ligol lub Dark Ligol
- James Grive
PS. Nie musicie odpowiadać od razu na wszystkie odmiany, wystarczy że wypowiecie się o danej odmianie.
- Gold Millenium
- Szampion i Szampion Reno,
- Piros,
- Red Jonaprince,
- Golden Delicious Rainers
- Gala Must lub Gala Brookfield
- Red Jonaprince
- Rubin lub Dark Rubin
- Ligol lub Dark Ligol
- James Grive
PS. Nie musicie odpowiadać od razu na wszystkie odmiany, wystarczy że wypowiecie się o danej odmianie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ANDRZEJJERZY
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 1127
2015/02/04 09:55 - 2015/02/04 09:58 #6671
przez ANDRZEJJERZY
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
na własne potrzeby parę odmian jabłoni
To i zapewne też z opryskami będzie problem. Nie lepiej wsadzić bezparchowe jak Hana, Gold Milenium, Free Redstar, Melfree, Topaz. A na słabszej ziemi to lepiej na podkładce M 26, na 2 klasie M9,ale trudniej małe ilości będzie dostać niż na M26.
To i zapewne też z opryskami będzie problem. Nie lepiej wsadzić bezparchowe jak Hana, Gold Milenium, Free Redstar, Melfree, Topaz. A na słabszej ziemi to lepiej na podkładce M 26, na 2 klasie M9,ale trudniej małe ilości będzie dostać niż na M26.
Last edit: 2015/02/04 09:58 by ANDRZEJJERZY.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- pawelp1320
- Autor tematu
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 13
2015/02/04 11:07 - 2015/02/04 11:08 #6672
przez pawelp1320
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Zawsze marzyłem aby mieć mini sad doświadczalny XD. Co do oprysków to nie musisz się martwić bo uprawiam także wiele warzyw, krzewów owocowych ( porzeczka, agrest, malina, truskawka ) więc niektóre opryski pokrywają się i z jabłoniami. Poza tym niektóre odmiany trudno zamienić z powodu specyficznych cech no jeszcze można by Rubina na Rubinole jako odporną na parcha.
Last edit: 2015/02/04 11:08 by pawelp1320.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ANDRZEJJERZY
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 1127
2015/02/04 12:44 #6673
przez ANDRZEJJERZY
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
W tym właśnie cała rzecz, że podchodzisz do oprysków jabłoni jak do innych odmian a takie myślenie dotyczy tylko odmian bezparchowych. Jak nie dopryskasz innych parchowych jabłek to nawet na Julii czy Dark Rubinie będzie parch mimo iż twierdzą że są to odmiany mało podatne na parcha. Dla przykładu podam ci przykład że aby np. Ligol był czysty to sąsiad nawet 38 oprysków wykonał. W czasie gdy pojawiają się i rosną liście, a potem jabłka tak średnio powiedzmy do 10 czerwca robi się dużo oprysków, potem jest parch wtórny i tu już mniej się pryska. Od powiedzmy połowy lipca do końca sierpnia dokarmia się jabka chlorkiem wapnia, a na dwa i cztery tygodnie przed zbiorem znowu pryskasz. Także sporadyczne opryski dadzą efekt tylko na odmiany bezparchowe.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- pawelp1320
- Autor tematu
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 13
2015/02/04 15:10 #6674
przez pawelp1320
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Nie podchodzę do oprysków jabłoni jak do innych ponieważ zawsze starałem się dbać o nie indywidualnie. Nie robię tak jak jest to często na działkach tzn. stosowanie cały czas miedzianu ( bo tani ), a jak wejdzie choroba to dopiero topsin albo coś innego. Zawsze mam pod ręką 6-7 środków grzybobójczych dla jabłoni. Oczywiście że nie jest to taka ochrona jak w sadach intensywnych bo to na działkach nie ma sensu, ale staram się pryskać profilaktycznie, zawsze po większym deszczu lub jakiś innych niesprzyjających warunkach pogodowych. Mój dziadek sadził te odmiany ale niektóre nazwy zapomniał. Mimo to zapamiętał te: James Grive, Early Geneva, Rubin, Boiken, Gloster, Szampion, Jonagold, Antonówka. Z tych odmian jedynie na Early Genevie i na Glosterze (zależnie od roku) było widać trochę parcha, ale one są dość podatne, być może okolica nie jest tak skażona grzybami parcha. Te odmiany co wymieniłem raczej są mało lub średnio podatne na parcha, no może oprócz Ligola, ale z niego jestem w stanie zrezygnować. Dziękuję Ci że odpowiadasz na moje posty i cieszę się że ktoś się tym zainteresował.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.184 s.