Gisela5 czy phla?

Witam serdecznie
Posiadam małą działeczkę w okolicy Gdańska. Znajduje się na byłych terenach PGR. Wokół resztki sadów porośnięte głogiem. Jeszcze 10 lat temu można było swobodnie pozbierać spady.Teraz nie ma szans. Wobec powyższego postanowiłam obsadzić to moje małe poletko drzewami owocowymi.
To by było tyle w temacie okolicy i gleby.
Powracam do mojego pytania.

Jako laik i nowicjusz w temacie czereśni dokonałam pewnych wyborów i chciałbym prosić o opinię.
Postanowiłam zakupić trzy czereśnie, jako towarzystwo dla Summita na f12/1.
Mój wybór padł na odmiany:
Regina (jako zapylacz dla Summita),
Vegę –jako wielozapylacz, oraz
Kordię – niezawodną i bezproblemową odmianę.

Przedstawiłam zamiary a teraz pytania:
1) co sądzicie o moim wyborze, sprawa przemarzania nie istnieje, klimat łagodny a i własną kołderką się podzielę.
2) I najważniejsze dla mnie „podkładka”! Gisela5 czy phla.? (jeden olbrzym summit wystarczy) Wiem, że są jakieś problemy związane z przydatnościa fizjologiczną podkładek, ale nie znajduję żadnych informacji co do odmian które wybrałam. Chcę zamówić przez internet dwuletnie drzewka w donicach, ale muszę w 100% wiedzieć co to ma być.

Będę wdzięczna jeżeli znajdziecie dla mnie chwilkę i rozwiejecie moje wątpliwości.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz.

Jest jeszcze Krymsk®5 (VSL-2)