Red Delicious: Jaki sport poleca doradca?
Bardzo często do naszej redkacji napływają zapytania o poradę. Niektóre z nich dotyczą aktualnej sytuacji, inne bardziej ogólnych aspektów produkcji owoców. Postanowiliśmy, że odpowiedzi na niektóre z nich opublikujemy na portalu. O pomoc będziemy prosić naszych zaprzyjaźnionych doradców sadowniczych.
Pytania od Czytelników #1
Jaki sport Red Deliciousa polecacie?
Uważam, że powinniśmy sadzić Red Cap, ewentualnie Viktored.
Oba to "półspury", czyli nie rosną tak silnie, jak wyjściowy Red Delicious, ale też mają trochę większą siłę wzrostu niż typowe spury (jak np. Camspur), co pozwala łatwiej wyprowadzić drzewka do odpowiedniej wysokości.
Oba mają dobrą wielkość i kształt owoców, przy czym Red Cap ma wg. mnie najładniejszy kolor.
Jeronime ma silny wzrost, największe (chyba) owoce, ale nie podoba mi się kształt (zbyt okrągły - choć to na pewno podnosi masę) i kolor.
Najczęściej używamy podkładek M26 i M7.
Niestety M26 słabo przewodzi wapń, a Red Deliciousy są wrażliwe na GPP.
M7 pozwala natomiast na sadzenie sadów "bezkołkowych", rośnie silniej niż M26, dobrze przewodzi wapń, ale jest wrażliwsza na mróz (zwłaszcza korzenie).
Według mnie, najlepszą podkładką byłaby trochę zapomniana MM106 (przynajmniej dla typowych spurów). Ma dużą siłę wzrostu, świetną mrozoodporność, świetnie przewodzi wapń i... jest genetycznie odporna na bawełnicę korówkę, co w ostatnich latach i zwłaszcza na Red Delicious ma duże znaczenie.
Zbigniew Marek
Komentarze