Gmina Szydłów: Nie zerwano tysięcy ton owoców
– Na terenie gminy Szydłów nastąpiła klęska urodzaju. Nie zerwano tysięcy ton owoców ze względu na drastycznie niską cenę wynoszącą nawet od 30 do 50 groszy za kilogram – czytamy w stanowisku Rady Gminy Szydłów w sprawie trudnej sytuacji sadowników.
W dn. 15 października br. odbyła się LV sesja Rady Gminy Szydłów – ostatnia w tej kadencji. Podczas sesji, radni zaapelowali m.in. do władz państwowych o udzielenie pomocy sadownikom w związku z ostatnimi klęskami oraz cenami owoców poniżej kosztów produkcji.
Stanowisko Rady Gminy Szydłów, podpisane przez wszystkich obecnych na posiedzeniu radnych, zostało tego samego dnia wysłane do Prezydenta RP, Marszałka Sejmu RP, Marszałka Senatu RP, Prezesa Rady Ministrów, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Parlamentarzystów Województwa Świętokrzyskiego, Wojewody Świętokrzyskiego, Marszałka Województwa Świętokrzyskiego oraz Prezesa Związku Sadowników RP.
Rada Gminy Szydłów słynącej z produkcji śliwek jest głęboko zaniepokojona brakiem propozycji ze strony Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi dotyczących uregulowania trudnej sytuacji, jaka wystąpiła w tym roku na rynku owoców w województwie świętokrzyskim, w tym w gminie Szydłów.
Jak czytamy w piśmie, na terenie gminy Szydłów nastąpiła klęska urodzaju. Nie zerwano tysięcy ton owoców ze względu na drastycznie niską cenę wynoszącą nawet 30 do 50 groszy za kilogram. W 2017 roku warunki pogodowe spowodowały, że owoców zebrano na poziomie 10 do 20% przeciętnych rocznych zbiorów.
Rząd ogłosił, że udzieli wsparcia rolnikom, natomiast sadownicy są z tej pomocy wyłączeniu ze względu na to, że w tym roku był urodzaj. – Uważamy tę decyzję za błędną i wzywamy do jej korekty. Sadownicy cały rok ponoszą koszty utrzymania sadów, natomiast przez ostatnie lata zanotowali minimalne dochody ze sprzedaży owoców. Apelujemy o włączenie sadowników w zakres pomocy udzielanej innym rolnikom, co pozwoli chociaż w symboliczny sposób zrekompensować straty, jakie ponieśli – czytamy w Stanowisku.
Komentarze