Tarcza Antykryzysowa 3.0 – cudzoziemcy podejmą pracę sezonową bez konieczności uzyskania zezwolenia?
Niedawno media obiegła informacja o tym, że konsulaty RP na Ukrainie wznowiły wydawanie wiz dla osób ubiegających się o pozwolenie na pracę w Polsce. Wydaje się, że apele polskich plantatorów nie pozostały bez odzewu i rząd podjął starania, aby umożliwić zagranicznym pracownikom przyjazd do Polski. Kolejnym rozwiązaniem, które ma wspomóc polskich plantatorów jest Tarcza Antykryzysowa 3.0. Jakie ułatwienia ze sobą niesie?
Projekt nowej Tarczy Antykryzysowej przewiduje, że pracownicy zza granicy będą mogli podjąć w Polsce pracę bez uzyskania zezwolenia. Zwolniłoby to ukraińskich pracowników sezonowych z obowiązku załatwiania kłopotliwych formalności, co jest jeszcze trudniejsze w dobie obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa.
Specjalne rozwiązania Tarczy Antykryzysowej 3.0 dla cudzoziemców obejmują także wydłużenie terminów wiz pobytowych i zezwoleń na pobyt czasowy w Polsce. Już wcześniej wprowadzono wydłużenie terminów wiz pobytowych i zezwoleń na pobyt czasowy w Polsce, a także wydłużenie terminów składania wniosków o udzielenie zezwoleń pobytowych, przedłużenie wizy, jak również przedłużenie pobytu w ramach ruchu bezwizowego.
Wydaje się, że ułatwienia wspomogą polskich plantatorów owoców, którzy uzależnieni są od dopływu siły roboczej zza wschodniej granicy.
Obserwuj nas w Google News
Komentarze
Nie miałem kłopotów z ubezpueczeniem więc chyba za długo czekałeś albo chciałeś zrobić to po mrozach
Był to wtorek po Wielkanocy i czyli od gradu PZU ubezpieczało tylko do 17 kwietnia. Oczywiście ze chciałem ubezpieczyć po mrozach, jaki sens ma ubezpieczania wcześniej?
Ale która fala przymrozków????agent przyjeżdżał do sądu kroił paczki i decydował czy będzie ubezpieczony sad.tak to wyglądało...
Nie miałem kłopotów z ubezpueczeniem więc chyba za długo czekałeś albo chciałeś zrobić to po mrozach
Aż zrozumiesz,że za takie pieniądze jabłko ma zostać w sadzie....proste????
Dzwonila do mnie pani z Pzu zaraz po Wielkanocy i powiedziała ze tylko do soboty będą ubezpieczać od gradu a od przymrozków nie ubezpieczają wcale. Było to przed zapowiadana falą przymrozków.
Wczoraj agent z conkordii powiedziel ze pula na ubezpieczenia została już dawno wyczerpana a dotacja na ubezpieczenia była cytuje „mizerna”.
Spoko...w 2018 30 gr za deser i 8 gr za przemysłowe było dobra cena bo wszystko zostało zagospodarowane. ..w tym roku też damy radę...nic się nid znarnuje
Dotacja raczej pozostała ta sama tylko składka rolnika 2x wzrosła
ale słyszę od znajomych że nawet Ci najgorętsi zwolennicy ubezpieczeń odpuszczają w tym roku bo za drogo.
Niestety jest też wiele opinii negatywnych na temat
wypłacanych odszkodowań , znam takich co dostali
odszkodowanie ale i takich którzy od dwóch lat latają po sądach.
Dlaczego nie można już ubezpieczyć upraw od gradu na warunkach z poprzednich lat?
Pozostaje tylko wariant komercyjny czyli około 4-5 tys na na hektar.
O ile pieniędzy została dotacja na ubezpieczenia pomniejszona?