Wiśnie sprzedałem po najniższej cenie
Wielu sadowników pomyślnie zakończyło już zbiór odmian deserowych wiśni. Mimo że deszczowa pogoda utrudniała prace (owoce eksportowane nie mogą być mokre), cena wahająca się w przedziale 3,00–3,80 zł/kg zadowoliła producentów. Inaczej zapowiadają się zbiory wiśni przemysłowych.
Najbardziej popularna w Polsce odmiana Łutówka jest niezwykle wrażliwa na suszę, która w tym roku doskwierała plantacjom. Wysilone drzewa nie mają siły bronić się przed infekcjami, które pojawiły się wraz z długotrwałym deszczem. Owoce są poobijane przez grad, zaatakowane przez choroby, poparzone przez słońce i popękane.
– Pół hektara Łutówki musiałem sprzedać na tłoczenie po 1,00 zł/kg – mówi Pan Marcin, sadownik z Kowies. – Najpierw susza, a potem gradobicie. Tuż przed zbiorem zauważyłem w dodatku, że słońce poparzyło wiśnie. Nie miałem innego wyjścia.
Biorąc pod uwagę, że płaca oferowana rwaczom to ok. 50 gr za kilogram, należy zastanowić się czy koszty produkcji w ogóle się zwrócą.
Obecnie skupy oferują ok. 1, 50 zł/kg za owoce do mrożenia oraz ok. 1, 00 zł/kg za towar przeznaczony na tłoczenie.
Pełnia zbiorów rozpocznie się w tym tygodniu.
Komentarze
W skrzynke po 1zl. Porzeczka czarna nawet 0,30gr!!
I cisza w agrobiznesie!!!!!!!!!!!!!!
wyzej drzewa prowadzic,mniej placic za zbior,kupowac tansze opryski,nawozy;)