Po co nam te zapomogi?
Za lekko ponad 2 tygodnie wybory i nagle okazuje się, że zbierane cały sezon wegetacyjny protokoły szkodowe się przydały.
Jestem sołtysem na swojej wsi, odebrałem telefon pod koniec maja, z prośbą aby zrobić rekonesans wśród producentów owoców na temat szkód przymrozkowych. Rzetelnie podzwoniłem po sąsiadach i większość honorowo przyznała, że jeśli gdzieś nie ma zawiązków, to jest to efekt przemienności, reakcji na silne owocowanie w roku ubiegłym, a nie przymrozków. Dlatego zadzwoniłem do gminy i uczciwie powiedziałem, że na mojej wsi szkód nie odnotowano. Niestety, teraz wypada uznać moje działanie za błąd, uczciwość nie popłaca. W wielu gminach zgłaszano braki owoców na drzewie jako efekt wiosennych przymrozków. Takie protokoły powstały. Dziś okazuje się, że te protokoły będą podstawą do wypłaty po 5000 złotych do hektara jabłoni. Wszyscy wiemy jak powstają te protokoły i jak są wyliczane procentowe straty. Kiedyś dawano po 1000 złotych do hektara w sytuacji wystąpienia strat, ale w festiwalu wyborczego przekupstwa trafiło nam się po 5000. Abstrahuję teraz od tego jaka część sadowników ma w tych protokołach te 70%. Jednak czy nie czujecie się Państwo źle z tym cyrkiem zapomogowym? Komuś dopisze szczęście, ktoś się załapie na tę kasę. Ludzie, którym drzewa wpadły w przemienność dostaną po 5000 złotych.
Nie będę się pastwił nad polityką rozdawnictwa prowadzoną przez rządzących, ani nad jeszcze gorszymi propozycjami rozdawnictwa prawie całej opozycji. Aczkolwiek chcę zwrócić Państwa uwagę, że takie zapomogi naprawdę rujnują nasz rynek jabłek. Patologią było wycofanie, które zawdzięczamy naszemu Związkowi Sadowników, patologią są zapomogi, które zawdzięczamy wyborom. Jako branża potrzebujemy oczyszczenia z przypadkowości produkcji, a każda taka rządowa pomoc okazuje się betonowym kołem ratunkowym. Zamiast dążyć do likwidacji nierentownych sadów, to podtrzymujemy je przy życiu. Jak Szanowni Czytelnicy sądzą: jakie będzie przyszłoroczne owocowanie w tych sadach, które w tym roku nie miały jabłek? Przecież jeśli nie przyjdzie jakaś naturalna katastrofa, to wszystkie te kwatery wybuchną nam plonami i zdestabilizują rynek. Podtrzymujemy przy życiu sady i producentów, którzy mają problem z ogarnięciem produkcji i zbytu. Dlatego miotamy się od ściany do ściany, bo nigdy nie wiadomo co i kto rzuci na rynek. Szkoda, że z branży nie poszedł głos krytyczny wobec decyzji rządu. My naprawdę nie potrzebujemy takiej pomocy. Pocieszające jest tylko to, że próg strat do otrzymania pomocy jest skonstruowany tak, że niewielu się na nią załapie. Jednak w pamięci ogromnej części branży zostanie przeświadczenie, że nawet starego sadu lepiej nie wycinać, bo prędzej czy później przyjdzie jakiś przymrozek i nawet stara kwatera Idareda na A2 dostanie 5 tysięcy do hektara.
fot. MRiRW
Obserwuj nas w Google News
Komentarze
Twoje gówna mogą pisać nawet i tysiąc. Mi to wisi. Tak jak połowie Polaków. Sprawdźcie sobie dług Niemiec. To zobaczycie że nasi bardzo dobrze rządzą. Za Tuska dług był podobny i likwidacja Polski i handel. A to różnica. Jak coś jest. A jak tamci nic nie nawojowali i też mieli gigantyczny dług. 25 % deficyt w ściąganiu Vatu, a dziś 4 %. Tylko złodziejom się ucięło. I komunistom .
Masz rację debilu nie handlują
Oddają za darmo jak lotos
Srają A nie maja pieniądze bo żaden rząd nie ma własnych pieniędzy
Źródła pieniędzy pisz
1.dodruk
2.dlug....obligacje,kredyty itp
3.inflacja czyli ukryty podatek
4.podwyzka podatków przez obniżkę
Grecja 40 lat temu miała 25% zadłużenia do PKB
Dziś ma180
2,partie zaczęły się licytować,która da większy socjal i Grecja marnie skończyła
To samo będzie w Polsce...nie po 8 latach rządów tych szkodników
Ale za20 lat może nieco więcej będzie katastrofa
Demografia reż nam nie sprzyja
Emerytury będą głodowe a podatki wysokie
Tak tak jest pięknie wszyscy się bogacą tak dobrze jeszcze nie było,a przykładem jest żoną Premiera,której majątek dochodzi do 200 milionów
I świetnie sobie radzą. A opozycja rządziła jak bankruci, wyprzedawała wszystko państwowe, choć to państwowe nie robiło jej krzywdy. I narobiła bezrobocia. Teraz ci ludzie wolą pis. Bezrobocie najniższe w UE. Pomimo 500 + i socjalu. Opozycja oszukała ludzi. I kiblowała 2 kadencję. Rozbroili kraj, na wygodę wroga, teraz się kupuje broń itd.
Jaka orgia?....to tylko mała orginka była
Te bzdury skończą się w przyszłym roku nadmiernym deficytem powyżej 4,5% i postępowani wszczętym przez Brukselę
Pisowski stolcu
Tak się bawią twoi koledzy stolcu
Tu poczytaj.
Bzdury. Nie pij już.
Tu wszystko pisze.
400 miliardów trzeba pożyczyć przygłupie
Sama obsługa odsetek polskiego długu wyniesie 100 miliardów
Kumasz idioto??
Zmienił
Sprzedawał wizy
Terrorystom i ruskim szpiegom
Gówno pedale będą dawać
To zwykła kiełbasa wyborcza
Tusk tak rządził,że był pokój i nikt nam nie zagrażał,ale to się zgadza PiS to zmienił
Łe myślałam ze internetowy ekspert zna odpqoied na tak proste pytania, zawiodłem się
Każdy duży sadownik ma długi.
Ważne że dają anie wszystko sobie i pedałom
Nie ważne co mówią głupcy z opozycji. Bo na same zbrojenia wydaliśmy w tym roku ok 146 miliardów. A Tusk likwidował armię na wschodzie ułatwiając drogę wrogom ze wszchodu. A miał plany w razie wojny oddać wrogowi pół Polski a obronę skoncentrować na linii Wisły.
Większych idiotów Polska nie miała. Bo żaden wróg nie boi się wody, i pójdzie dalej.
Pis to zmienił..
Dzwoń do glapy i na ciemnogrodzka
No pilnuje
W 2023 ponad 90 miliardów deficytu
W 2024 Oficjalnie 170 miliardów deficytu a nieoficjalnie 400
Rzeczywiście przypilnowali
Lecz się przygłupie bo na naukę już za późno
Tak się pilnuje budżetu. A nie tak jak nieodpowiedzialne liberały, i na nic nie mieli. Tylko na ogromne emerytury SB- eków..
www " Niezakopane pl". Tam masz wszystko opisane jak ten rząd udupił złodziei vatowskich i znalazła się kasa.
Bardzo dokładnie opisane.
Ale jak to nie ma???
Przecież oni dają:))))))
Ale nie mówią że drugie tyleusza zapierdolic :))))
Te pisiory to geniusze ekonomii
Jakich polskich składek skoro nie jesteśmy płatnikami netto
Kaczyński nie rozróżnia netto od brutto i każdy pisior też tego nie umie rozróżnić
Mam sąsiada bogatego. Ten to drukuje pieniądze.
Aktualnie tylko jedna partia twierdzi, że nic nikomu nie da. Czyli przeciwnicy protekcjonizmu mają na kogo oddać głos. Ale jakoś poparcie dla tej partii nie powala.
Czy zwolenników mitycznego wolnego rynku tak mało, czy "gęby" pełne frazesów, a jak przychodzi, co do czego, to "łapę" się wyciaga po "rzucane ze stołu ochłapy" i głosuje na socjalistów?
A socjaliści? No, coż, wszystko obiecają i dadzą. Tyle , że sfinansują to przez dodruk pustego pieniądza ewentualnie opodatkowanie wszystkiego, co się da. Hasłem "My Wam pomożemy, my Wam damy" wygrywają wybory, bo przecież Naród i tak jeszcze nie skumał, że "RZĄD NIE MA ŻADNYCH WŁASNYCH PIENIĘDZY"!
Byłem sołtysem 3 kadencję i dlatego współczuję, w dupie z takim sołtysem.
quote name="Ekonom"]Nic ikomu nie dadzą
Tylko tańcują z głupim chłopem żeby na nich zaglosowal
7
Tylko tańcują z głupim chłopem żeby na nich zaglosowal