Rynek nie lubi pustki: egipskie truskawki wypełniają luki sezonowe
Sezon truskawkowy w Polsce powoli dobiega końca, ale nie oznacza to, że nie będziemy mogli nadal cieszyć się smakiem tych owoców. W ofercie wciąż są dostępne polskie owoce z tuneli, ale także szeroko dostępna gama truskawek z importu.
W momencie braku danego gatunku z rodzimej produkcji luka wypełniana jest produktami z krajów, gdzie jest on stale dostępny. Tak się dzieje m.in. z truskawkami z Egiptu, które w 36 godzin dostarczane są do europejskich sprzedawców detalicznych.
Jak to możliwe? Gdy rozpocznie się sezon na egipskie truskawki jeden z głównych eksporterów na rynek europejski firma Farm Trans Connected Services po otrzymaniu zamówienia świeżych truskawek rozpoczyna cały proces logistyczny. Wczesnym rankiem owoce są zbierane w gospodarstwach, starannie pakowane i transportowane na lotnisko. Jeszcze tego samego dnia po południu truskawki są transportowane do Europy, gdzie dalej kierowane są do poszczególnych odbiorców.
Egipt ze względu na ciepły klimat i niektóre obszary bogate w wodę jest w stanie przez cały rok zagwarantować dostępność różnych warzyw i owoców. Od września do marca, a zwłaszcza w okresie świąt Bożego Narodzenia, popyt np. na truskawki przewyższa ich możliwości eksportowe do Europy!
Warto też pamiętać, że niejednokrotnie import truskawek do Polski jest barterem, w ramach którego rozliczany jest export naszych jabłek do Egiptu.
źródło: ZSRP