
Powrót przymrozków?
Zerkając na wykresy temperaturowe prognozy pogody, można zauważyć znaczące ochłodzenie w nadchodzącym tygodniu. Już w weekend 26–27 kwietnia prognozowane są spadki temperatury, mierzonej na wysokości 2 metrów, poniżej 5°C w porze nocnej.
Długi majowy weekend również zapowiada się chłodno – nocami temperatura może jeszcze bardziej spadać, niebezpiecznie zbliżając się do 0°C. Dopiero po 10 maja spodziewane są cieplejsze noce, choć nadal będą to wartości raczej nieprzekraczające 5–7°C.
Wraz ze zbliżaniem się do tych terminów prognozy staną się dokładniejsze i będziemy mogli lepiej oszacować ryzyko wystąpienia przymrozków. Już teraz jednak warto mieć świadomość, że zagrożenie jest realne. Nie jest to zresztą nic nowego – majowe przymrozki w Polsce są zjawiskiem naturalnym. O ich sile niszczącej decydują przede wszystkim termin wystąpienia oraz głębokość spadków temperatury.
Wśród licznych komentarzy pod artykułami wciąż przewija się temat „zbawiennej” roli przymrozków dla naszej branży. To dość przykre, że nie potrafimy osiągnąć jakiejkolwiek rentowności produkcji bez „pomocy” ze strony natury.
Ochłodzenie, które ma nadejść po kolejnym weekendzie, wydaje się przesądzone – trudności dotyczą raczej dokładnego prognozowania poziomu temperatur i opadów. Wiem, że pojawią się głosy: „na dwa dni do przodu nie potrafią przewidzieć, a na miesiąc dają prognozę?”, jednak wynikają one głównie z niezrozumienia pracy synoptyków. Trendy pogodowe – czyli przewidywanie ocieplenia lub ochłodzenia – zazwyczaj się sprawdzają. Oczywiście im krótszy prognozowany okres, tym większa trafność. To dokładne wyliczenia dotyczące opadów i temperatur są obarczone wieloma zmiennymi, trudnymi do analizy i interpretacji.
Poprzednią falę przymrozków prawdopodobnie przetrwaliśmy bez większych strat w sadach jabłoniowych na skalę krajową, choć niektóre lokalizacje ucierpiały dość poważnie. Część strat wynikała również z błędów po stronie producentów. Spadki temperatury rzędu –4°C, jakie wystąpiły ostatnio, były jeszcze na takim poziomie, który nie zdewastował sadów na ówczesnym etapie wegetacji.
Teraz jednak przewidywane ochłodzenie ma nastąpić w okresie kwitnienia – czyli w fazie największej podatności drzew na uszkodzenia. W zależności od lokalizacji i odmiany, na przełomie kwietnia i maja będziemy mieć fazę balona, kwitnienia lub opadania płatków. Zaraz potem pojawią się drobne zawiązki owoców, które są jeszcze bardziej wrażliwe na przymrozki niż kwiaty.
Mówiąc wprost: prognozowane ochłodzenie, a co za tym idzie groźba przymrozków, może przypaść na najwrażliwszy moment rozwoju naszych drzew. Nawet –1°C może wówczas wyrządzić poważne szkody. Niestety, taki jest już urok naszej branży.
Komentarze
Jeśli wygra Nawrocki to nie będzie siedział choćby po pijaku przejechał zakonnicę w ciąży na przejściu dla pieszych przy czerwonym świetle.
Morawiecki jest zesrany bo rozprul się szopa i jego kolezaneczka
Do tego odpowiada za wybory kopertowe
Będzie siedzieć
PRZYPOMINAM, NOWAK WYLECIAŁ Z RZĄDU ZA NIE WPISANIE ZEGARKA. TERAZ CZEKAMY NA KIBEL DLA MORAWIECKIEGO ZA NIE WPISANI DZIAŁKI ZA KILKA MLN.
Uwaga, fachowy komentarz na dziś.
Hahaahahaha, ależ te 24 godziny "potrzebne do wprowadzenia pokoju" szybko zleciały.
To dla pisowskich wielbicieli Trumpa. Jak chorągiewka zawieje, dzisiaj cła, jutro bez cła, pół roku temu pokój w 24 godz, dzisiaj wojna dalej na całego. A przez ten cały czas ktoś zarabia a ktoś traci na ruchach na giełdzie które Trump wywołuje.
Prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko posłowi na Sejm RP Łukaszowi Mejzie. Śledztwo dotyczyło m.in. podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w oświadczeniach o stanie majątkowym przez osobę sprawującą mandat posła na Sejm RP. Sprawę nagłośnił dziennikarz Wirtualnej Polski Szymon Jadczak.
Prokuratura oskarżyła Łukasza Mejzę o podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w siedmiu oświadczeniach majątkowych z lat 2021-2024.
Śledztwo rozpoczęło się w grudniu 2023 r. po zawiadomieniu złożonym przez dziennikarza Wirtualnej Polski Szymona Jadczaka.
Mejza nie ujawnił sześciu kredytów bankowych na ponad 100 tys. zł oraz prywatnych pożyczek na blisko 500 tys. zł, co utrudniało ocenę jego sytuacji finansowej.
Akt oskarżenia po zawiadomieniu dziennikarza WP
Postępowanie wszczęto w grudniu 2023 r. w wyniku zawiadomienia złożonego przez dziennikarza Wirtualnej Polski Szymona Jadczaka, który wskazał, że poseł w złożonym oświadczeniu majątkowym nie uwzględnił faktu posiadania mieszkania.
kropi, Radujcie się chłopi"
To. Raczej wy tam w piss polerujecie berlo prezesa i mniejszości seksualnych u Was najwięcej
Ale może to i lepiej bo chłop umie tylko sadzic i pryskac"
Nie bój żaby, chłop rozpali ognuska nawrzuca opon i ochroni jabłonie żebyś ty móg) wpieprzać piękne czerwone jabłuszka.
Idź pocałuj bonzura wafla
Cytuję Marek:
Milcz pisiorze
Za to ty nic nie umiesz.
Ale może to i lepiej bo chłop umie tylko sadzic i pryskac