Podsumowanie sezonu w BCS - Centra Doradztwa Technicznego

20151216 141308W trakcie konferencji prasowej zorganizowanej 16 grudnia w Warszawie przez firmę Bayer Crop Science przedstawiono podsumowanie sezonu 2015. Wnioski przedstawili pracownicy terenowych Centrów Doradztwa Technicznego.  Na temat owoców jagodowych i jabłoni mówił Tomasz Gasparski.

Firma Bayer prowadzi dwa ośrodki badawcze: w Kozietułach na Mazowszu oraz w Brzeznej w Małopolsce. Sezon wegetacyjny 2015 dla większości sadowników nie był trudny. Z powodu suszy i panujących wysokich temperatur, parch jabłoni nie stanowił większego problemu. W ośrodku w Brzeznej odnotowano większe opady niż w centrum kraju. Pojawiające się infekcje miały głównie charakter infekcji słabych. Na południu kraju najważniejsze momenty dla ochrony jabłoni przed parchem to 4-5 maja (okres kwitnienia) oraz 19-26-29 maja, gdy były intensywne opady deszczu. W pierwszym krytycznym okresie sadownicy stosowali anilinopirymidyny i strobiluryny w związku ze zbyt niską temperaturą (spadała poniże 12 stopni C). 

Najwięcej kłopotu sprawił w tym sezonie jednak mączniak jabłoni. Choroba ta w tak dużym nasileniu wystąpiła ostatnio w latach 2008 i 2009.
W doświadczeniu w zwalczaniu mączniaka jabłoni, które przeprowadzono w sezonie 2015 na bardzo podatnej odmianie jabłoni „Early Geneva”, potwierdziły się bardzo dobre wyniki z doświadczeń z lat 2008 i 2009, które wówczas przeprowadzane były w ówczesnym Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach, oraz sadach Sadowniczej Stacji Badawczej Bayer. Wiodącym środkiem w zwalczaniu tego patogenu była Luna® Experience.
W lokalizacjach, które monitorowalno pod kątem wystąpienia szarej pleśni (w uprawach roślin jagodowych), również nie odnotowano większych zagrożeń. Problem wystąpił jedynie na plantacjach truskawek i to wyłącznie pod agrowłókniną. Wówczas, w czasie kwitnienia truskawek występowały opady deszczu i pod agrowłókniną panowała wysoka wilgotność.

IMG 2722Tomasz Gasparski zwracał uwagę na siną pleśń (mokra zgnilizna) – chorobę przechowalniczą. Jak powiedział, w Brzeznej większym problem jest alternarioza niż gorzka zgnilizna jabłek.

Ważne jest, aby sadownicy zwrócili uwagę na mieszanki, które przygotowują w zbiornikach opryskiwaczy. Kiedyś zalecało się maksymalnie 2 substancje. Teraz miesza się często 2-4 składniki. Należy uważać, na zjawisko szybkiego rozkładu substancji aktywnych przy wysokim pH roztworu. Ma to znaczenie, jeśli przygotuje się mieszankę do wykonania oprysku, a warunki pogodowe się pogorszą i uniemożliwią natychmiastowe wykonanie zabiegu (np. obniży się temperatura lub wystąpią opady deszczu). Należy monitorować pH roztworu. W niektórych przypadkach nie można zaczekać z zabiegiem do następnego dnia, gdyż po dobie możemy stracić aktywność substancji czynnej. Jeśli pH roztworu jest poniżej 6 można czasem wstrzymać się z zabiegiem do ok.  20 godzin. Należy zwracać uwagę, czy pH zmniejsza się po dodaniu środka ochrony roślin, czy po dodaniu nawozu pH nie zostanie podniesione.

Sadownicza Stacja Badawcza CropScience, oprócz prowadzenia badań środków ochrony roślin, współorganizuje również różnego typu spotkania: Forum Doradców Sadowniczych, Zimowe spotkania ze studentami czy też w ramach akcji Grunt to Bezpieczeństwo – Spotkania ze szkołami. W ramach Systemu wspomagania decyzji Vademecum opracowywane są komunikaty zarówno sadownicze, jak i jagodowe. W  sezonie 2016 wspomniany system obejmie sieć kilkudziesięciu stacji pogodowych z danymi na temat poziomu zagrożenia ze strony najgroźniejszych patogenów jabłoni, gruszy, drzew pestkowych i upraw jagodowych.

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Powiązane artykuły

Sadownicy polują

X