ZSPR apeluje o dalsze ograniczenia dostaw
Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej dziękuje wszystkim, którzy przyłączyli się do akcji wstrzymującej dostawy jabłek przemysłowych. – Pozwoliło to zatrzymać spadek cen, a nawet spowodowało ich niewielki wzrost. Akcja pokazała, że jest stałe zapotrzebowanie na surowiec, a wahania cenowe to tylko gra zakładów i niektórych punktów skupu – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
ZSRP, biorąc pod uwagę trudną sytuację finansową gospodarstw dotkniętych gradobiciem, zwraca się z prośbą o zmianę dotychczasowego charakteru akcji. Od poniedziałku 19 września apeluje się o ograniczenie dostaw oraz uważną analizę sytuacji, a w razie drastycznego spadku cen – wstrzymanie dostarczania jabłek przemysłowych.
Natomiast gospodarstwa, których sytuacja ekonomiczna pozwoli na taki krok, Związek namawia do świadomego niezbierania 30 % owoców przemysłowych. Zagwarantuje to ograniczenie podaży oraz pozwoli na odparcie zarzutów zakładów przetwórczych o nadprodukcję.
– Oczekujemy pilnej realizacji postulatów złożonych w Kancelarii Premiera, Ministerstwie Gospodarki, Ministerstwie Rodziny i Pracy, Ministerstwie Finansów, Ministerstwie Rolnictwa i Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej – grzmi zarząd. Zaznacza się również, że dotychczasowe zapewnienia o nowych formach pomocy, nie są wystarczające, przez co zewsząd słychać nawoływania do blokad, a w wielu miejscach powstają już lokalne komitety protestacyjne.
Komentarze
winnymi sytuacji w polskim sadownictwie są "genialni ekonomiczni janusze" jak ten tu powyżej.
drugim powodem tej sytuacji są PATOLOGICZNIE WYSOKIE CENY PRZEMYSŁU, które spowodowały niekontrolowany wzrost nasadzeń....
wzrost produkcji o 105 OZNACZA SPADEK CENY O 10 %, ALE GENIALNI NIEOGRANICZENI JANUSZE TEGO NIE WIEDZą
ktoś w Brazylii wie, że gdy wyprodukuje powyżej 1,2 mln ton to nie zarobi....ale genialny nieograniczony Polak tego nie wie i obasadził wszystkie łąki w okolicy....
CZAS UDERZYĆ SIE W PIERSI....TO MY PRODUCENCI ODPOWIADAMY ZA TO CO SIE TERAZ DZIEJE I NIE OBARCZAJMY NIKOGO WINA ZA TO...
Nic , nie musisz ograniczać. Bo ty już jesteś "ograniczony ".