Z gospodarstwa niedaleko Chynowa skradziono 4 wózki sadownicze – wyznaczono nagrodę!

 

 

Plaga kradzieży w grójeckim nie słabnie. Tym razem łupem padły cztery wózki sadownicze firmy Królik. To już kolejna kradzież wózków – złodzieje wyjątkowo upodobali sobie ten sprzęt. Każdy z nich wart był około 8 tysięcy złotych. Poszkodowany, Pan Wojciech Hoffman, wyznaczył wysoką nagrodę za pomoc w ujęciu złodziei – 10 tys. zł. 

Do kradzieży doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (21-22.08) w Machcinie (woj. mazowieckie, gmina Chynów). Zgodnie z przypuszczeniami Pana Hoffmana, wózki wyprowadzono z podwórka jeszcze przed północą. Podobnie jak w innych przypadkach kradzieży, tak i tutaj cała „operacja” odbyła się pod obecność domowników.

4 ciężkie wózki sadownicze na 3 palety ustawione były około 15 metrów od wejścia do domu. Prawdopodobnie załadowano ja na samochód na drodze ok. 500 m od zabudowań, ponieważ złodzieje przy wykręcaniu uszkodzili drzewo na sąsiedniej działce.

– Biorąc pod uwagę ciężar wózków i trudność w manewrowaniu, złodziei musiało być kilku. Jestem również przekonany, że jedna z osób musiała dobrze znać teren i sytuację. Wózki służyły dopiero dwa sezony, więc można powiedzieć, że były prawie nowe – relacjonuje Pan Wojciech.

Za pomoc w odnalezieniu wózków Pan Hoffman oferuje 10 tys. zł. – Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Kradzieże są coraz częstsze, policja bezradna, a złodzieje bezkarni  – mówi poszkodowany.  – Jeśli ktoś zauważy wózki podobne do moich, a nie będzie pewny ich pochodzenia, proszę o kontakt pod numerem: 601367901.

 

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Powiązane artykuły

Kto jest prawdziwym rolnikiem?

Twarde lądowanie miękkich jabłek

Nie buduj przechowalni, załóż koło gospodyń

Sadownicy polują

X