Plaga podrobionych środków ochrony roślin
fot. poglądowe, źródło: policja.pl
Rolnicy szukają oszczędności. Rynek podrobionych środków ochrony roślin rośnie. Agrobiznes podał, że środki z nielegalnych źródeł zajmują już 15 % europejskiego rynku.
Kupując środki nieznanego pochodzenia nie możemy mieć pewności do ich składu i działania. Nie wiemy, jakie substancje aktywne zawierają i w jakiej ilości. – Zamiast lepszych plonów i oszczędności tylko straty – tak na zakupie „lewych” środków ochrony roślin wyszło już wielu rolników. Mimo że ryzyko jest duże, jak zauważa Agrobiznes, rolnicy nadal zapatrują się w środki z niesprawdzonych źródeł i nie zdają sobie sprawy z konsekwencji – informuje Agrobiznes. Tym gorzej, że na napływ nielegalnych środków najbardziej narażone są państwa graniczne Unii, takie jak właśnie Polska.
Jak informuje Tadeusz Senda (Ministerstwo Finansów, Krajowa Administracja Skarbowa) we współpracy z innymi państwami na terenie UE przeprowadzono dużą akcję kontrolną – Silver Axe, w wyniku której zatrzymano ponad 1000 kilogramów środków biobójczych, które miały być nielegalnie wprowadzone na obszar Unii Europejskiej i Polski.
W akcji z międzynarodowymi organami ścigania współpracowała polska policja, Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Krajowa Administracja Skarbowa.
Źródło: Agrobiznes TVP
Komentarze
W poprzednim sezonie miało zabraknąć jabłek i miały być po 3zl....
Nie zabrakło.....zauważyłeś ile w tym roku wyprodukowano,zafreszowano i zagazowano?
Zauważyłeś że sprzedaje się tylko golden i gala reszta prawie leży?????
Twoja frustracja niewiele zmieni a możesz wrzodów żołądka dostać;)
Zastanowiłeś się i pomyslales,że przebieg pogody wskazuje na problemy przechowalni że???gpp,czekolada i inne psikusy....
Wiosna może być gorsza od jesieni
NIE POTRAFISZ TO ZMIEŃ ZAWÓD?NAJWYŻSZA PORA ABY TA BRANŻA SAMA SIĘ OCZYŚCIŁA. Pamiętaj o jednym internet nie jest anonimowy. TE wypociny pseudo sadowników widzą wszyscy w tym Twoi konkurenci jak i konsumencie i są pożywką do dalszego gnojenia polskiej żywności. Mam nadzieje ze policja, piorin, sanepid, inspekcja handlowa wezmie się za robotę i oczyści to pseudo sadownicze środkowisko.
I jeszcze jedno cała aktualna sytuacja spowodowana jest przez to całe towarzystwo cwanikaów, oszustów i nieudaczników. Polskiego jabłka prawie już nikt nie chce? i wiecie dlaczego? dlatego że jest za tanie, bo cenę determinuje jakość. A jak wiadomo za tą cenę oferowany jest totalny syf, który w tym momencie nie spełnia norm handlowych. Oczywiście nie chę tu obrazić prawdziwych sadowników którzy:
1.czekają aż ten cały syf się wyczyści a najleiej jak zgnije w piwnicach
2. potrafili zebrać na czas
3. mieli opakowania i bazę przechowalniczą
Miejmy nadzieje, że od stycznia będzie lepiej a następny sezon przeczyści tych nieudaczników którzy produkują 90% odpadu
Więc pamiętajmy by nie kupować od nielegalnych złodziei !!!.
kupowanie podrobek to przestepstwo.Swiadome stosowanie podrobionych i zanieczyszczonych pestycydow to przestepstwo ktore po wykryciu od razu powinno byc kierowane do organow dcigania. dziwie sie ze klientom niekyorych sieci gdzie wycofywane warzywa czy owoce byly wycofywane ze sprzedazy.dobry prawnik i dostawca takiej zywnosci niewyplacil by sie do konca zycia. bedzie zablokowany popyt to i podaz sie skonczy w innym przypadku oszust i zlodziej zawsze znajdzie zbyt. W pierszej kolejnosci sluzby powinny wylapywac wdzystkie ukrainskie busy.....kilka akcji, konfiskat pojazdow i po problemie
Tylko co wtedy te super służby będą robić???!