Sadownik o grupach producenkich
Podczas debaty zorganizowanej w ramach konferencji z okazji 30-lecia TRSK w Lublinie dyskutowano o przyszłości grup producenckich. W rozmowie udział wziął Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw, Zbigniew Chołyk – prezes konsorcjum LubApple, Paweł Pączka – prezes grupy Galster, a także Tomasz Lipa – przewodniczący TRSK.
W trakcie rozmowy dyskutanci zwracali uwagę, że zrzeszanie się producentów to szansa w dobie zwiększającej się konkurencji, a także sposób na zaproponowanie jednolitych dostaw towaru. Zauważono także, że od kilku lat bardzo dużo miejsca poświęca się krytyce grup producentów owoców. (relacje z wypowiedzi wkrótce)
Do dyskusji włączył się również sadownik, Maciej Cybulak, który zwrócił uwagę, że na rynku są podmioty, którym nie można nic zarzucić, ale krytyka również nie bierze się znikąd. Duża część sadowników czeka na pieniędze z ubiegłego sezonu. Podkreśla, że nie ma też żadnej komunikacji między sadownikami, a grupami. Więcej w filmie:
Komentarze
Grupy to ZŁO, ale zło konieczne.
To trochę jak z demokracją która nie jest idealna, ale nic lepszego nie wymyślono.