Mołdawia podwoiła eksport czereśni i wiśni
W Mołdawii kończy się sezon eksportowy czereśni i wiśni.
Wprawdzie owoce te są nadal dostępne w dużych ilościach, jednak trafiają już tylko na rynek krajowy. Dlatego już teraz można podsumować wstępne wyniki eksportu.
Według Służby Celnej Republiki Mołdawii od początku czerwca do końca pierwszej dekady lipca z kraju wywieziono 12,7 tys. ton czereśni (w 2021 r. – 5,9 tys. ton, w 2020 r. – 8,7 tys. ton, w 2019 r. - 8,9 tys. ton) i 3,1 tys. ton wiśni (odpowiednio 1,6 tys. ton, 2,7 tys. ton i 2,5 tys. ton).
Ostateczne dane eksportowe okazały się nawet nieco wyższe niż przewidywano. Sadownicy liczyli, że przy korzystnym rozwoju sytuacji pod koniec sezonu eksport mołdawskich czereśni w 2022 roku może przekroczyć 10 tys. ton.
Według ekspertów w tym roku zbiory czereśni wyniosły ok. 15 tys. ton (w 2021 r. ze względu na duże straty spowodowane pękaniem czereśni z nadmiernej wilgoci zebrano nieco ponad 12 tys. ton). Kierownicy gospodarstw ogrodniczych zwracają uwagę, że pomimo wzrostu wolumenu produktów handlowych, ok. 10-12% plonu czereśni (owoce o małej średnicy, przestarzałe odmiany) nie zostało zebrane ze względu na niedobór pracowników i wysokie koszty pracy.
źródło: east-fruit.com
Komentarze
My podwoiliśmy produkcję bez nowych rynków zbytu
To dopiero sztuka