Zakładanie sadu amatorskiego.

Witam! Tworzę ten temat nie dla siebie lecz działkowcom. Czekam na pytania! :) Pozdrawiam!

Cyknij kilka fotek i się pochwal swoim sadem ;)

A jak mnie zestrzelicie?(poznacie miejsce mojego zamieszkania) Boję się napadu :dry: (żart) Cyknąć, cykne w zime albo w następnym roku jak na jesień uzupełnie nasadzenia. Musiałem wyrzucić 2 gruszki (Bonkreta Willamsa) bo były przemarźnięte i straciły wszystkie liście. A poza tym nikt nie zechce chyba patrzeć na Glostera.Niektóre jego drzewka mają przyrosty po 5 cm. Wygląda po prostu banalnie w moim sadzie.A jeszcze do tego co niektóre rzędy są krzywo posazone bo sadziłem na oko i to mnie zgubiło w ,,prostocie'' mojego sadu. Na jesień wymienię go na Ligola i i coraz bardziej sławnego Mutsu.Ligol będzie na P14 lub M26. A Mutsu (z powodu swojej siły wzrostu) na P2 lub P60. Chociaż częściej występuje on na M9 ale ta podkładka ma (jak czytałem) odporność na mróz do -9,6 *C. W praktyce pewnie wytrzymała by do -15*C ale wolę nie ryzykować. Dojdą jeszcze 4 czereśnie. Myślę nad Burlatem,Vegą,Samem i Techlovanem. Łącznie 40 drzew-32 jabłonie,4 grusze, 4 czereśnie i 2 orzechy włoskie :) Zmierzam posadzie jeszcze z 4 pienne formy porzeczki czarnej. Teraz powiem coś o glebie. Mam mały problem. Gleba u mnie jest 2-3 klasa(miejscami 4-5) a ja posadziłem na P14 i to jeszcze w rozstawie 3,80X2 i boję się, że mi jak drzewka zaczną szaleć ze wzrostem to wszystko pujdzie do pieca. No chyba,że podetnę pnie i korzenie. Ale podcinanie korzeni według mnie odpada bo tak ładnie rośnie u mnie murawa z lucerny i trawy, że grzechem było by ją niszczyć. Martwi mnie tylko, czy zostawiłem wystarczającą odległość od jabłonek bo wynosi on 80 cm. Martwię się, że za mało. No dobra kończę ten referat. :) :)

80 cm ,ale od czego ta odległość jabłonek?

Pas 80 cm (z jednej i drugiej strony) zostawiłem od jabłonek do pasu murawy. Jak sądzisz wystarczający?

Pas murawy to pikuś, ale 80 cm to +- standard w sadach towarowych

Ta odległość jest za mała. Drzewka rosną jak szalone. Teraz jakieś cuda się dzieją i nektórym o tej porzę paki pękają i chcą kwitnąć te moje jabłonki :woohoo: :woohoo: Mają na zdrewnienie jeszcze około 30 dni, ale jak będą rosły dalej to nie wiem co robić. Regalis odpada. Zbankrutuje jak będę tyle kasy wydawać na sad. :laugh:

Ja na redcrofcie i macintoshu widziałem całkiem świerze kwiatki :D
Nie panikuj B)

A Ja nie panikuję. Dla mnie najważniejsze aby przewodnik zdrewniał a pędy boczne i tak trzeba skracać. No tylko, że u jednej sztuki przewodnik się złamał od wiatru i teraz na nowo zaczyna rosnąć i znowu będzie trzeba go uszczykać. :(

Witam Szanowne grono.Mam takie pytanie.Jaką odmianę jabłoni najlepiej posadzić w ogrodzie w województwie Zachodniopomorskim? Chciałbym podarować drzewka teściowej a i sam je doglądać i posadzić w profesjonalny sposób ponieważ w przyszłości zamierzam założyć sad (jestem szalony wiem tym bardziej ,że nie mam żadnego wykształcenia w tym kierunku ale bardzo mnie to interesuje i mam dostęp bezpłatnie do ziemi).Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytanie i chętnie podejmę naukę jeśli ktoś będzie miał czas i ochotę poprowadzić mnie przez proces zostania sadownikiem :-).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.