Przerzedzanie zawiązków owocowych

Gibereliny stosuję na wszystko. Być może niepotrzebnie ponieważ widoczny efekt jest tylko na Goldenie tzn brak ordzawień i wydłużony owoc. Na Szampiona też pilnuję aby zastosować aby ograniczyć ordzawienia przykielichowe. Reszta odmian to jak mi się uda to zastosuje a że często mi się udaje to stosuje. Zawsze to robię w 3 równych dawkach. Pierwsza w ciągu 10 dni od końca kwitnienia i reszta maksymalnie co 10 dni. Stosując AmidThin muszę uważać na odległości między zabiegami. Najlepiej jakby to było ok 4 dni ponieważ preparaty działają w pewnym stopniu odwrotnie.
Odkąd jednak zacząłem stosować na wszystkie odmiany to zauważyłem że corocznie nie mam problemów z ilością kwiatów na odmianach lubiących przemienność. Może to nie jest efekt gibrelin ale już się przyzwyczaiłem. Poza tym podobno wpływają na wielkość owoców.
Nie stosuję ani jednej ani drugiej. Są za drogie i to dużo za drogie więc jak mam okazję gdzieś być poza granicami to kupuję. A tak w ogóle to ja stosuję tą wersję z benzyloadeniną (BA) czyli tzw Promailn. Aż włos się na głowie jeży jak porównać cenę gibrelin sprzedawanych spod lady przez dystrybutorów ŚOR zanim zostały oficjalnie zarejestrowane. To nawet nie było 100% przebicia cenowego. teraz jest spora różnica między ceną w detalu a już nie będę wspominać o różnicy w cenach hurtowych. Na pewno nie opłaca się jechać po gibreliny specjalnie ponieważ cena została tak ustalona żeby to właśnie sie nie opłacało. No chyba że masz ze 100 ha sadu.

Na szczescie nie mam 100 ha ;) Promalin chyba na rozgałezienie sie stosuje z tego co pamietam może dlatego ci pąkuja... Moze i sam sprubuje w tym roku . Po regalisie nadmiernie zawiazuje i ciezko przezedzic a program etofonowy zmniejsza owoce o ile można jeszcze promalin kupic w polsce

Tak przy okazji jaka dawke Promalinu dajesz ?

Stosuje preparat który ma w sobie 1,8% benzyloadeniny i 1,8 % GA4+7. W sumie daje go 0,5 litra/ha tyle że dziele to na 3 dawki.

ok dzieki za wskazówki może sprubuje jesli kupie promalin chociaż z tego co słyszałem juz w Polsce nie ma rejestracji obecnie ;/ także trzeba by ewentualnie mieszac paturyl z giberelina ;/to znowu koszty duze

Turboptys mam wielka prosbe- podaj mi nazwe jak sie nazywa ten preparat zawierajacy gibereline i BA- benzyloadenine? W niedziele byc moze znajomy pojedzie do Belgi to by mi przywiózł

W Belgii nie wiem jak się nazywają takie preparaty. Trzeba pytać. W każdym kraju inaczej. Jedną ze znanych mi nazw to np Prorex ale to preparat włoski.

No ok dzieki napisze mu co ma zawierac to może cos znajdzie. Pozdrawiam i życze zadoscuczynienia w plonie ;)

Turboptyś ile płaciłes za litr tego Prorexu ? Bo ciekaw jestemj ile na mnie zarobi posrednik. To Ma 19 % GA4+7 i 19 % BA ?