Co zrobić, by pośrednicy nie wykorzystywali sadowników?

Wprawdzie najczęściej to zakłady przetwórcze są obwiniane o zaniżanie ceny i wykorzystywanie okresu nadpodaży jabłek, do tego by zwiększyć swoje zyski kupując jabłka po jak najniższej cenie, to jednak w tym sezonie w komentarzach pojawiało się dużo głosów o nieuczciwych pośrednikach. Sadownicy zarzucali prowadzącym skupy, że narzucona marża jest zdecydowanie za wysoka.

W szczycie sezonu pojawiła się nawet plotka, jakoby jeden z przetwórców miał ograniczyć współpracę ze skupami, które wykorzystują sytuację. Plotka została zdementowana przez prezesa przetwórni, który przyznał, że marża 5 groszy jest marżą odpowiednią dla pośredników. Niestety sezon ten obfitował w przykłady, gdzie ta marża była znacznie wyższa.

„2 listopad 2021, pewna informacja świadka: Cena na przetwórni w pow. białobrzeskim 0,32netto, a na skupie 0,22netto!!! 45% marży, a koszty dowiezienie 10km, czy to uczciwe? Jeden transport 27t x 0,10zł = 2.700zł netto przychodu!!!! a to jest 12 272 kg jabłek!!!, które musimy wyprodukować.

Tak na przyszłość dla obrońców skupów, że muszą mieć wagę, samochód i wózek na skupie – a sadownik musi mieć ziemię, ciągniki, kosiarki, opryskiwacze, skrzynie, ŚOR, nawozy, siłę roboczą, pomieszczenia itp.

Przetwórnie powinny oficjalnie podawać dzienną cenne zakupu na stronach www. i skończą się ich problemy w jakimś stopniu, a skupiarze nie będą oszukiwać sadowników, a z nich żyją.” – pisze nasz Czytelnik w komentarzu pod jednym z artykułów.

Na pewno takie rozwiązanie w jakimś stopniu ograniczyłoby nieuczciwe praktyki i wykorzystywanie przewagi przez pośredników. 

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Komentarze  

-4 #4 Gannis 2021-11-17 19:34
02.11 na jedynym zakładzie przetwórczym w pow białobrzeskim (AJ w Białobrzegach) cena była 0,29 (na bliskich zakładach funkcjonowały również zbyty rzędu 0,28 czy nawet 0,26).

Warto przy liczeniu czyjegoś zarobku wziąć pod uwagę, że gro skupów oddaje 1-2 grosze skupowemu.

Transport to kolejny 1-2 grosze przy bliskim handlu przemysłem.

A to tylko bezpośrednie koszty danej transakcji.

Okazuje się, że wbrew temu co ten napuszczający i jątrzący "informator" pisał (swoją drogą robić artykuł na podstawie komentarza, bez zgłebienia tematu?) Temu skupowemu zostało ok 0,04.

W poprzednie 2 sezony jeżdzenie na 3 groszach było powszechne. Nikt jakoś wtedy tym się nie przejmował tylko pytał o kolejnego grosza do ceny "bo konkurencja już tak płaci".

@Heniek - na 100km w zależności od przeładowania i kierowcy to spalanie rzędu 40l-50l.


Temat rzeka.
Cytować
-2 #3 Heniek 2021-11-17 07:16
Dokładnie pisanie z palca proszę o nazwę przetwórni. Większość zakładów płaciła 29 tak wiec policzcie ile wasz skup miał prowizji i uwzglednijcie kilometrówkę. ciężarówka spali 30 l na 100 a ile traktor? Pozdrawiam
Cytować
-1 #2 Janek 2021-11-15 19:41
Może było na takiej co pieniądze za rok albo wcale czemu nie napiszą ze w tym czasie na jednej przetfórni w woj śląskim była cena 0.25
Cytować
0 #1 Piotr 2021-11-15 17:22
Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd na dzień 02.11 w żadnej z przetwórni w Polsce nie było ceny 0,32 o której tu piszecie
Cytować

Powiązane artykuły

Ceny jabłek przemysłowych będą rosły

Skup interwencyjny - w tej chwili jedyne wyjście?

Sadownicy polują

X