Czy inflacja zmieni decyzje zakupowe?
Decyzje zakupowe polskich konsumentów uległy w ostatnich latach gwałtownym zmianom. Pierwszym czynnikiem je wymuszającym była pandemia COVID19. Od tego momentu zainteresowanie zdrowymi, bezpiecznymi produktami o wysokiej jakości znacznie wzrosło. Rok 2022, a w szczególności jego druga połowa to wysoka i ciągle rosnąca inflacja. Naturalnym wydaje się, że w przypadku tak znacznego wzrostu cen Polacy zaczną poszukiwać oszczędności i wybierać będą tańsze produkty żywnościowe. Tendencję tą potwierdzają badania zawartości koszyków zakupowych. Jednocześnie należy zwrócić uwagę na aspekt dotyczący zdrowych produktów o wysokiej jakości, które to cechy definiują produkty premium. Czy wzrost cen „zwykłych” produktów i relatywnie niski wzrost lub jego brak w przypadku produktów premium to rynkowy paradoks lub chwilowy trend, czy może pozwoli to na kolejne zmiany zwyczajów zakupowych?
– Na takie pytanie możemy odpowiedzieć na własnym przykładzie – mówi Jacek Dębski kierownik działu marketingu Stowarzyszenia Sady Grójeckie – Jabłka Grójeckie od samego początku były i są produktem premium, którego cena była wyższa od „zwykłych” jabłek. Różnica w cenie to między innymi wynik posiadania certyfikatu Chronione Oznaczenie Geograficzne, które nakłada na nas specyficzne i bardzo wymagające zasady dotyczące produkcji jabłek. Poczynając od najbardziej prozaicznych elementów takich, jak kolor czy wielkość, kończąc na twardości miąższu. Obecnie obserwujemy bardzo ciekawe zjawisko, które dotyczy cen. Ceny naszych jabłek pozostają praktycznie niezmienione, a zaś wzrost cen możemy zaobserwować w przypadku jabłek pochodzących od niecertyfikowanych producentów. Jednocześnie nie zaobserwowaliśmy spadku poziomu sprzedaży Jabłek Grójeckich.
Eksperci Stowarzyszenia Sady Grójeckie zwracają uwagę, że różnica ceny pomiędzy „zwykłymi” jabłkami a jabłkami premium uległa zdecydowanemu zmniejszeniu. Nie mają jednak wystarczającej ilości danych odnośnie tego, czy zmniejszenie się różnicy w cenie produktów podstawowych i premium może przyczynić się do częstszego wybierania przez konsumentów produktów premium.
Po części odpowiedzi na to pytanie może dostarczyć EY Future Consumer Index, które obrazuje nastroje konsumentów. Jeśli przyjrzymy się największym obawom jakie mają polscy konsumenci, to troska o stan finansów osobistych jest prawie tak samo istotna jak troska o zdrowie własne i najbliższych (odpowiednio 64% i 60% odpowiedzi respondentów). Dodatkowo badanie pokazuje, że zapoczątkowany w okresie pandemii COVID19 trend dotyczący wyboru zdrowych, naturalnych i produkowanych lokalnie produktów nadal jest obecny w procesie podejmowania decyzji zakupowych. Oczywiście inflacja sprawiła, że blisko 67% respondentów kieruje się w znacznej mierze ceną. 30% zaś wybierze zdrowszą i naturalną żywność bez względu na cenę.
– Analiza danych zawartych w badaniu jest dla nas bardzo interesująca – twierdzi Dębski – Z jednej strony chcemy jeść zdrowiej i bardziej naturalnie, a z drugiej chcemy wydawać jak najmniej. Wydaje się to być procesem bardzo naturalnym. W mojej opinii jednak nie można jeść zdrowo i bezpiecznie wydając mniej. W każdym sektorze gospodarki o jakości i bezpieczeństwie decyduje przede wszystkim cena. Nie wiem czy na dłuższą metę trend dotyczących chęci kupowania zdrowej żywności uda się połączyć z chęcią płacenia jak najmniej. Dla mnie zdecydowanie ciekawsze wydaje się to, jak zachowają się konsumenci wobec zdecydowanie mniejszej różnicy pomiędzy produktami podstawowymi, a produktami premium, których przedstawicielem jest Jabłko Grójeckie ChOG. Choć takie zjawisko wydaje się przeczyć logice, ponieważ w czasie tak wysokiej inflacji chcemy oszczędzać, być może okaże się, że nasz wewnętrzny kalkulator, powie nam: kupie jeden kg jabłek premium, zamiast 2 kg zwykłych jabłek. Koszt będzie taki sam, a konsument będzie miał pewność, że nie zmarnuje żywności, bo „szkoda wyrzucić czegoś lepszego”. Wyrzucamy jej przecież bardzo dużo, blisko 5 mln ton rocznie, a marnowanie żywności to przecież również duża strata finansowa.
źródło: Stowarzyszenie Sady Grójeckie
Komentarze
Będą tanie drzewka to się doradzi jeszcze bo inni weszli na nasze miejsce bo jest za malo