Wniosek o udzielenie wsparcia finansowego dla plantatorów malin
Obecny rok jest bez wątpienia jednym z najtrudniejszych w historii polskiego sektora produkcji malin. Jednak z posłanek złożyła wniosek o udzielenie wsparcia finansowego dla plantatorów malin, którzy borykają się z trudnościami na rynku owoców miękkich w roku 2023.
Na początku tego roku, plantatorzy musieli zmierzyć się z wysokimi cenami nawozów, środków ochrony roślin oraz paliwa, licząc na to, że będą w stanie odzyskać poniesione koszty i osiągnąć przynajmniej minimalny zysk. Niestety, już w czerwcu pierwsze ceny skupu malin letnich wynosiły jedynie od 3,30 zł do 5,50 zł, a malin jesiennych od 3,30 zł do 4,50 zł.
Te wartości są znacząco niższe niż średnie ceny z ostatnich kilku lat, co stawia producentów w trudnej sytuacji ekonomicznej. Poseł Strzałka apeluje o pilne podjęcie działań w celu wsparcia tych plantatorów w obliczu tych niekorzystnych warunków na rynku.
- Zwłaszcza że koszty związane z zakupem środków produkcji w tym roku były rekordowo wysokie. W skutek tej sytuacji wielu plantatorów zaniechało zbioru owoców ze względu na brak rąk do pracy z uwagi na niskie stawki za zbiór. W związku z powyższym proponujemy wprowadzenie jednorazowej dopłaty w wysokości 4 zł do każdego kilograma sprzedanej maliny na podstawie faktur RR, VAT wystawionych w 2022 roku. Była by to pomoc krajowa. Jako rok referencyjny należy uznać 2022 rok, w związku z tym iż w roku bieżącym większość owoców nie została zebrana - mówi poseł Beata Strzałka.
- W mojej ocenie, jak ustaliłam to z plantatorami, dopłatą należy objąć plantatorów produkujący zarówno w systemie konwencjonalnym jak i ekologicznym. Co prawda maliny ekologiczne skupywane są w wyższej cenie jednakże należy zwrócić uwagę że na plantacji ekologicznej uzyskuje się dużo niższe plony. Taka pomoc pozwoliła by, na spojrzenie z ufnością na przyszłoroczny sezon - dodaje poseł Strzałka.
źródło: biłgora.com.pl
Komentarze
A nie tak dawno Morawiecki obiecywał,że Polacy będą zarabiać po 10 tys miesięcznie
A tam o inflację. A nie można o 30% co roku jak to obiecał rozdawać Tusk nauczycielom? A wszystkim innym urzędnikom pierdzącym w stołki o 20% rewaloryzacja pensji co roku!
W następnym roku kwotę zwiększyć o inflację